Administracja Donalda Trumpa nadal dąży do zablokowania TikToka w USA. Kolejny raz jednak to się nie udaje. Okazuje się, że pomógł w tym pozew złożony przez influencerów.

Historia działań zmierzających do zablokowania TikToka w USA rozpoczęła się dawno temu. Przez jakiś czas mieliśmy ciszę w temacie, ale to tylko pozorny spokój. Obydwie strony bowiem się zbroją w argumenty i przepychają nimi przed sądem. Niedawno przedstawiciel najpopularniejszej aplikacji na świecie przedstawili szereg argumentów odpierających ataki Departamentu Handlu USA, wskazujących, że TikTok, a także inne aplikacje ByteDance są ze sobą połączone. Roland Cloutier wskazał także, że serwery, z których korzysta aplikacja, nie należą do Alibaba Cloud ani do China Unicom Americas. To oczywiście nie wystarczyło Departamentowi Handlu, który podjął kolejne próby zablokowania TikToka.

TikTok się broni przed zakazem w USA. Złożono obszerne wyjaśnienia na temat bezpieczeństwa danych użytkowników

Zakaz TikToka uniemożliwiony przez pozew influecerów

Wygląda na to, że do TikTok kolejny raz unika zakazu. Tym razem dzięki influencerom, o czym informuje The Verge. Portal podaje, że 3 twórców złożyło w sądzie pozew. W nim z kolei wskazują, że blokada TikToka spowoduje utratę przez nich źródła dochodów. Według TikToka twierdzą oni, że tworzone filmiki są materiałami informacyjnymi. Co więcej, sędzia orzekający w sprawie miał je porównać do filmów, a także dzieł sztuki, do których odwołują się specjalnie przygotowane przepisy prawa. Tym samym materiały influencerów publikowane na TikToku zostały przyrównane do dzieł tworzonych przez artystów. Ciekawe stwierdzenie, aczkolwiek stało się skuteczne w obronie aplikacji przed jej zablokowaniem.

TikTok znowu unika zakazu w USA. Czy w ogóle do niego dojdzie?

Czy dojdzie do blokady TikToka w USA?

Kolejny raz się zastanawiam, czy w ogóle dojdzie do blokady TikToka w USA. Te przepychanki między administracją Donalda Trumpa a przedstawicielami aplikacji są już trochę komiczne. Z drugiej strony, to ciekawe zjawisko, kiedy polityka miesza się do aplikacji mobilnych. Musimy też pamiętać, że w Stanach Zjednoczonych odbywać się za chwilę będą wybory prezydenckie. Nie wiadomo, czy do ich rozstrzygnięcia TikTok zostanie zablokowany. Jeśli sprawa będzie w toku, a wyborów nie wygra Donald Trump, to czy nowy prezydent będzie kontynuował starania swojego poprzednika o zablokowanie TikToka? Przekonamy się niebawem.

Źródło: The Verge