Pomimo tego, że właściwie najciekawsze końcówki domenowe, patrząc oczywiście na te nowe, już mają swoich właścicieli, to wcale nie znaczy, że na rynku wieje nudą. Okazuje się, że jeden z najbardziej rozpoznawalnych na świecie serwisów, zajmujących się branżą hotelową, właśnie dokonał inwestycji na $2,2mln i tym sposobem stał się właścicielem końcówki .HOTELS.

Dotychczas najciekawszymi okolicznościami była bierna postawa Google, które to wszystkie najciekawsze rozszerzenia traciły na rzecz Amazonu. Tak też do drugiej firmy trafiły rozszerzenia takie jak .PAY czy .BUY. Nie trzeba było jednak długo czekać i Google wkroczyło z ofertą o wartości $25mln za domenę .APP, której ostatecznie stało się właścicielem. Oczywiście chodzą pogłoski, że tort został podzielony w kuluarach, jeszcze zanim doszło do właściwej aukcji.

Po tych spektakularnych widowiskach i kosmicznych cenach, w świecie nowych domen nie brakuje emocji. Okazuje się, że serwis Booking.com, który z pewnością doskonale znacie z przygotowań urlopowych, gdy poszukiwaliście dobrego i niedrogiego hotelu, także postanowił zainwestować. Za ponad $2mln został właścicielem .HOTELS, co dla mnie osobiście wydaje się być chyba najbardziej zasadną decyzją o zakupie za tak wielkie pieniądze. Potencjał tego rozszerzenia jest absolutnie ogromny, a pomysły na wykorzystanie w usłudze rezerwacji hoteli wydają się być oczywiste, od stron wizytówek, do stron z feedbackiem ze strony klientów.

Co ciekawe Booking był jedynym oferentem na wspomnianą domenę, stąd cena nie osiągnęła niebotycznych wielkości. W końcu kto by się chciał mierzyć z gigantem, wierząc w swoje powodzenie, nie posiadając ogromnego portfela?