Wspominaliśmy ostatnio, o dwóch najciekawszych grach dostępnych na smartfony – PUBG Mobile oraz Fortnite. Ta druga wyszła właśnie z bety, dzięki czemu wszyscy chętni mogą już grać na platformie iOS.
Fortnite od studia Epic początkowo oferował jedynie rozgrywkę po uzyskaniu specjalnego zaproszenia. Obiecywano, że kolejne porcje zaproszeń będą szybko wysyłane. Nie domyśliłbym się jednak, że szybciej od zaproszenia dostaniemy gotową grę z ogólnym dostępem.
W czasie mniej więcej dwóch tygodni, od kiedy można zapisywać się na testy, włożono sporo pracy w grę. Dodano między innymi rozgrywkę w trybie tylko dla snajperów, nowe bronie jak wyrzutnia rakiet oraz wiele innych usprawnień, które znacznie wpływają na rozrywkę. Klienta gry mam zainstalowanego od tygodnia, a musiałem go aktualizować już dwa razy. Widać tym samym ile znaczy Fortnite dla studia Epic.
PlayerUnknown’s Battlegrounds czy Fortnite? Zaciekła walka trwa!
Fortnite już bez zaproszeń
Przypomnijmy, że gra docelowo ma oferować rozgrywkę między różnymi platformami. Na razie wersja na Androida nie jest jeszcze gotowa. W Fortnite zagrać może każdy użytkownik iPhona SE i 6s (oraz nowszych), a także iPadów Mini 4, Air 2 (oraz nowszych). Publiczna wersja gry została udostępniona bardzo szybko, możemy się spodziewać, że już niebawem gra dostępna będzie również na Androida. Epic dokłada wszelkich starań, żeby przekonać nas, że Fortnite jest znacznie lepszy od PUBG Mobile. Pamiętajmy też, że wzmożona praca nad grą to też efekt kosmicznych przychodów, które uzyskano. W ciągu 72 godzin od udostępnienia bety, gra zarobiła przeszło 1.5 miliona dolarów a dostępna była jedynie dla zamkniętej grupy ludzi.
Rozgrywka nie taka łatwa jak w PUBG
Przyznam się szczerze, odinstalowałem PUBG Mobile już po kilku dniach grania. Gra ma wiele zalet jak niezła wydajność i dobre sterowanie, ma to duże znaczenie zwłaszcza na smartfonach. Przeszkadza mi jednak przewidywalny tok rozgrywki. Unikanie walki i praca zespołowa to niemal pewna wygrana.
Fortnite już na samym początku pokazuje, że nie będzie tak łatwo. Unikanie walki jest bardzo trudne, ogrywałem tytuł w nocy i tylko kilka razy udało mi się ukryć przed pierwszym zmniejszeniem oka burzy. Grafika jest znacznie przyjemniejsza niż w PUBG Mobile. Nie ma też problemu z dostrzeżeniem wroga, na co narzeka wiele osób w PUBG Mobile. Drobne problemy stwarza wydajność, gra kilka razy zawiesiła mi się, gdy atakowała mnie dwójka graczy. Mimo wszystko Fortnite zostanie ze mną znacznie dłużej niż PUBG Mobile.