To był bardzo udany weekend, wszystko za sprawą WordCamp Polska, który tym razem odbywał się w mieście, którym przyszło mi mieszkać – w Gdyni. Te udane weekendy mają do siebie to, że siedząc przy komputerze w niedzielny wieczór, zdajesz sobie sprawę, że właśnie dobiega do końca, ale jak to?!

Cała impreza odbywała się w popularnym Parku Naukowo Technologicznym, a dokładnie w części konferencyjnej. Nowoczesny budynek przystosowany do tego, by dzielnie stawiać czoła takim imprezom jak WordCamp. Strasznie lubie to miejsce, przez to że jest świeże, nowe i bardzo dobrze przemyślane. Nie brakuje miejsca, profesjonalnego sprzętu, gdzie na scenie można poczuć się jak prawdziwa gwiazda, tak słyszałem.

Tym razem skład DailyWeb był bardzo mocno uszczuplony. Niestety nie mógł pojawić się ani Łukasz, ani Mariusz czy też reszta osób. Pierwszy postanowił potwierdzić ważność związku małżeńskiego kolegi, a drugi postanowił, że w tym czasie będzie walczył (w znanej każdemu prawdziwego studentowi) – kampanii wrześniowej. Zostałem ja i Mateusz – i to właśnie w takim składzie pojawiliśmy się na tegorocznym spotkaniu wszystkich fanów WordPress.

14310475_10154558856119669_5715724355791158373_o

Od samego początku cieszyła się buzia, bo same znajome twarze! Masa uprzejmości wymieniona, krótkie dyskusje i czas na prelekcje. A tam działo się wiele i szczerze nie mogę się doczekać, kiedy materiały video z nich będą dostępne w sieci. Tony absolutnie przydatnych informacji, niezależnie od tego, czy co do zasady jesteś zatwardziałym developerem, czy ot fanem WordPress, z tym mniej hardcorowym zacięciem.

Pierwsze wrażenie, które mi towarzyszyło od początku, do w zasadzie samego końca, to że jest zdecydowanie mniej osób niż na zeszłorocznej imprezie. Po szybkich konsultacjach z organizatorami, okazało się że uczestników jest właściwie tyle samo, a sam efekt wynikać może z większego i bardziej pojemnego auditorim, gdzie zwyczajnie pozostało kilka wolnych miejsc.

Zdjęcia jak zwykle robił niezmordowany Wojtek Równanek (fotograf), którego efekty pracy znajdziecie w linku poniżej. Za całością stali właśnie oni. Zgramy zespół, który poradził sobie naprawdę świetnie. Oczywiście były pewne zgrzyty, szczególnie kiedy Mariusz wraz z synem ograli mnie i Mateusza w piłkarzyki. Nie będzie to zapomniane.

14257664_1584423121854224_2421643393482785327_o-2

Kilka wrażeń od Mateusza

Wydarzenie którę zapadnie mi na pewno w pamięć.
Kilkanaście godzin konkretnej wiedzy, ciekawych case studies i przede wszsytkim wspólnego debatowania nad problemami związanymi z WordPressem, SEO czy też webdesignem.

Impreza odbyła w Parku Naukowo Technologicznym w Gdyni. Sama organizacja konferencji była przygotowana bardzo profejsonalny sposób. Niestety z przypadków losowych nie odbyła się prelekcja Błażeja Piątka – Responsywność, a co dalej? Wracając do organizacji, bardzo spodobał mi się pomysł podziału na konkretne ścieżki – developer, user, design jak i również case study. Takie rozwiązanie pozwoliło konkretnie ukierunkować się w nasze zainteresowanie, niestety czasami pojawiał się naprawdę wielkie dylemat na którą prelekcje sie wybrać.

Middle Party zoorganizowano w bardzo przyjemnej restauracji, niedaleko miejsca imprezy. Oczywiście wieczorne spotkanie, umożliwiło porozmawianie na wordpressowe tematy i nawiązanie nowych znajomości w jeszcze to luźniejszej atmosferze.

Konferencja według mnie była bardzo udana. Myśle, że każdy obecny ma bardzo podobne odczucia do moich. Kawał dobrej wiedzy, połączonej z zabawą w przyjacielskiej atmosferze. Idealne warunki na rozwój. Do zobaczenia za rok!

Wszystkie zdjęcia z imprezy znajdziecie tutaj.

Świetna impreza, która zdecydowanie mogłaby się odbywać częściej. Brawa za organizacje, dobór prelegentów i naprawdę świetną atmosferę. Do zobaczenia za rok w… Lublinie :-)