Strava – fenomenalna aplikacja sportowa. Czym jest, ile kosztuje i dlaczego jej używać

Strava to jedna z pierwszych aplikacji, które instaluje po kupnie każdego nowego telefonu. Nie jestem sportowcem, ale jestem od niej uzależniony. Ta aplikacja nie tylko śledzi sportowe aktywności, to również spora dawka motywacji, niezwykłych funkcji oraz świetny portal społecznościowy.

Czym dokładnie jest Strava? Dlaczego jest tak popularna? Czy jest dostępna po Polsku? Ile kosztuje? Jakie funkcje oferuje? Co jest w niej wyjątkowego?

Na te wszystkie pytania i wiele innych, odpowiemy w przystępnej i możliwie krótkiej formie. To nie jest kolejny szablonowy opis. Naprawdę uwielbiamy tę aplikację w naszej redakcji i wiemy, o czym tu piszemy.

Co to jest Strava

Jeśli czytasz ten artykuł, to albo chcesz sprawdzić, czym jest aplikacja Strava, o której wszyscy mówią albo już zacząłeś jej używać, ale szukasz odpowiedzi. Nie przedłużajmy więc.

Strava to amerykańska aplikacja sportowa, która powstała w 2009 roku. Założycielami są Michael Horvath oraz Mark Gainey. To przyjaciele ze studiów, którzy wcześniej uprawiali bieganie i sporo ze sobą rywalizowali. Odnowienie znajomości, znów doprowadziło do zdrowej rywalizacji. Szybko stwierdzili, że w celu porównywania wyników rywalizacji, analizy treningów i ich skutecznego rejestrowania przydałaby się aplikacja. Tak narodziła się właśnie Strava!

Przez długi czas aplikacja pozwalała na podstawowe możliwości. Śledziła jedynie najpopularniejsze dziedziny sportu jak bieganie i kolarstwo. Dzięki współpracy z GPS-em w smartfonie pozwalała śledzić czasy i porównywać je ze znajomymi w aplikacji.

Przez kilka pierwszych lat aplikacja znana była jedynie głównie w kręgu sportowców i atletów, którzy szybko ją pokochali. Od 2016 roku, gdy aplikacja przekroczyła próg 20 milionów użytkowników, można zauważyć jej wykładniczy wzrost. W 2020 roku przed pandemią korzystało z niej już około 55 milionów ludzi. 31 grudnia działalność zakończył inna legendarna aplikacja sportowa — Endomondo. Wiele osób nie widząc innej alternatywy wybrało Stravę.

Dziś aplikacja ma już 120 milionów użytkowników. W samym 2023 roku udało się pozyskać aż 25 milionów nowych! Chociaż z aplikacji korzystają głównie milenialsi (47%), to cieszy się ona również sporym poparciem zetek (17%). Prawdopodobnie ma to wpływ na odbiór platformy, która cieszy się prawie największym zaangażowaniem, ze wszystkich serwisów społecznościowych. Bardziej zaangażowani od użytkowników Stravy są użytkownicy TikToka.

To wszystko wskazuje na olbrzymią popularność i hajp wokół aplikacji i jej użytkowników. Firma w zeszłym roku pochwaliła się rekordowym zyskiem na poziomie 265 milionów dolarów (2023). Model biznesowy firmy opiera się na płatnych subskrypcjach, reklamie, współpracy ze sponsorami.

Strava ma obecnie 4 biura na świcie. Jej aplikacja działa już w 195 krajach świata, gdzie użytkownicy mogą śledzić aż 47 różnych kategorii sportu i aktywności fizycznej. Od 2022 aplikacja nie działa na terenie Rosji i Białorusi.

• W 2019 roku 120 na 176 uczestników Tour The France można było śledzić na Stravie. Dziś robią to prawie wszyscy, w tym 90% uczestniczek Tour The France Femmes!
• W 2023 podczas zamieszek, w których brali udział zwolennicy Donalda Trumpa, doszło do szeregu podpaleń. Jeden z podpalaczy wpadł dzięki zidentyfikowaniu go na Stravie.

Year in Review 2023

• Strava zarejestrowała 10 miliardów treningów i aktywności
• Dysponuje ponad 30 milionami segmentów
• Użytkownicy przyznali 10 miliardów kudosów
• Dodano 10 miliardów zdjęć i filmów

Czym są kudosy i KOM-y?

Zanim przejdziemy do głównych możliwości, muszę wyjaśnić pewien fenomen. W zasadzie to nawet dwa. Pierwszym jest „kudosy”. W zasadzie przed korzystaniem ze Stravy nigdy nie spotkałem się z tym słowem. W zasadzie słowo kudos pochodzi z języka angielskiego i oznacza sławę. W zasadzie chodzi tu o znaczenie nie samego bycia sławnym a chwały i szacunku do osiągnięć. Kudosy szybko stały się systemem pochwał w korporacjach (zwłaszcza w działach IT) gdzie za dobrą robotę mogliśmy dostać kudosa czy też kudosy. Mógł to być mail ze słowami uznania wysłany przez przełożonego albo specjalny fizyczny bilecik, karteczka.

Kudosy stały się podstawowym narzędziem w Stravie. System przyznawania jest identyczny jak w popularnych sieciach społecznościowych. Tyle że zamiast popularnego lajka za zdjęcie z bawiącymi się kotkami, dostajemy kudosa za aktywność sportową.

Druga unikalna system nagród. Opiera się on na totalnie unikalnej funkcji segmentów. To stworzone przez użytkowników odcinki, które pozwalają na porównywanie swoich postępów treningowych oraz rywalizacje z innymi. Na palcach dwóch rąk policzę ścieżki rowerowe w moim mieście. Segmentów Stravy są tu jednak setki. Można je tworzyć samemu, chociaż obowiązuje zasada, kto pierwszy ten lepszy.

Tu przechodzimy właśnie do kluczowego systemu nagród. Na segmentach mierzony jest czas (osobno dla dyscyplin). Każdy, kto przejechał segment, staje do rywalizacji. Osoba z najlepszym czasem dostaje nagrodę, której nazwa odnosi się do kolarstwa — KOM (the King Of the Mountain) lub w przypadku kobiet QUM (the Queen O The Mountain). Oczywiście nie łatwo jest zdobyć taką nagrodę, wiec dodatkowo widzimy pozostałych najlepszych, nasz wynik, a nawet wynik z podziałem na kategorie wiekowe i wagowe. Dodatkowo jest tu też system medali za miejsce oraz ten jeden wyjątkowy Personal Record (PR), który pomaga rywalizować z samym sobą. Jest też nagroda specjalna nagroda — laur Local Legend. Aby zostać lokalną legendą, nie trzeba być najszybszym, to nagroda, którą dostaje się za największą ilość przejazdów w ciągu 90 dni.

Główne możliwości

Strava została stworzona w celu analizy aktywności fizycznych jak bieganie lub jazda na rowerze. Potrafi jednak analizować poczynania w ponad 45 innych dyscyplinach sportu i aktywności. Bardzo ważny jest również element rywalizacji, dzięki segmentom oraz aspekt społecznościowy, gdzie możemy widzieć aktywność fizyczną znajomych i ulubionych profesjonalnych sportowców. Można tu też gromadzić się w grupach, gdzie czekają na nas konkursy i inne atrakcje.

Oczywiście nie można jednak zapomnieć, że Strava to obecnie jedna z najbardziej zaawansowanych aplikacji, która interpretuje zebrane wyniki i pokazuje je w sposób, który ułatwia ich zrozumienie. Pozwala to obserwować nasze postępy i wyniki.

Strava ma możliwość integracji z komputerami rowerowymi, smart zegarkami, czujnikami tętna i mocy oraz sporą ilością innego sprzętu. Dodatkowo Strava jako usługa pozwala na synchronizację danych z większością najpopularniejszych usług i aplikacji.

Sama aplikacja może działać niezależnie, odpalona z poziomu smartfonu lub smart zegarka. Bardzo fajnie korzysta się z niej również gdy dane przekazują jej urządzenia firm Wahoo lub Garmin.

Aplikacja jest podzielona na pięć zakładek:

• Home — główny ekran to kanałem podobnym do tego w Facebooku. Widzimy tu nasze aktywności przeplatane tymi od znajomych, wpisy tekstowe i zdjęcia oraz informacje o zdobytych trofeach i osiągnięciach
• Maps — zakładka z heatmapą (czyli najpopularniejszymi trasami) oraz możliwością tworzenia i pobierania tras do treningu
• Record — to zakładka, która pozwoli nam zarejestrować trening. Po wybraniu uprawianej dyscypliny zobaczymy ekran z danymi telemetrycznymi treningu, bazującymi na GPS w telefonie lub dodatkowym urządzeniom jeśli je skonfigurowaliśmy.
• Groups — to zakładka, która pozwoli organizować się w grupy i przeglądać ich aktywności, wiadomości i konkursy. Ważnym elementem są tu wyzwania, za których ukończenie uzyskujemy odznaki. To fajny element motywujący.
• You — to zakładka, która dotyczy naszych wszelkich aktywności. Podzielona jest na kartę Progres oraz Activities. Ta pierwsza pokazuje nasze postępy, ta druga daje dostęp do poszczególnych aktywności. Wchodząc a w aktywności widzimy konkretne dane treningowe.

Płatna subskrypcja Strava

Strava w podstawowej bezpłatnej wersji może nie zrobić najlepszego wrażenia. To po prostu kolejna aplikacja fitnesowa jak każda inna. Sytuacja zmienia się po wykupieniu subskrypcji premium.

Subskrybenci otrzymują możliwość używania funkcji Beacon (udostępnianie lokalizacji na mapie bliskim) na zewnętrznych urządzeniach, planowania tras, rywalizacji na segmentach (czy raczej ich widoczności), pulpitu z treningami, zaawansowaną analizą HR i mocy, dodatkowymi zaawansowanymi funkcjami śledzenia i pomiarów, ustawiania celi, porównywania treningów i śledzenia postępów, śledzenia heatmap i kilku innych funkcji.

Cena płatnej subskrypcji opłacana z miesiąca na miesiąc to 19,99 zł. Przy opłacie z góry na cały rok cena wynosi 149,99 zł (12,49 zł miesięcznie). Na chętnych czeka miesięczny okres testowy. Więcej informacji na stronie Strava.

Czy Strava dostępna jest po Polsku?

Strava jest aplikacją, którą pozwoli na korzystanie oraz opłacenie abonamentu premium w naszym kraju. Nie jest ona dostępna jednak w języku polskim. Od czasu do czasu pojawiają się przecieki, że aplikacja może zostać przetłumaczona, ale nadal to nie nastąpiło. Na szczęście jest ona naprawdę prosta w obsłudze i łatwa do zrozumienia.

Strava a sprawa prywatności

Aplikacja ma dostęp do bardzo dużej puli informacji o nas samych, które sami podaliśmy oraz danych, które zbiera na podstawie treningów. Dochodzi do tego również kwestia integracji aplikacji z wieloma popularnymi serwisami, usługami i fizycznym sprzętem jak smart zegarki i komputery rowerowe.

Trzeba tu wspomnieć o tym, że wszelkie dane anonimizujące nasze aktywności oraz przekazywanie danych są standardowo wyłączone. Trzeba więc tu szczególnie zastanowić się, czy na co się zgadzamy i na jakie kompromisy możemy się zgodzić.

Żaby zobrazować problem trzeba tu wspomnieć o tym, że na podstawie naszych treningów obce osoby mogą określić nasze miejsce zamieszkania. Jakiś czas temu Strava, zaczęła stosować ciekawą funkcję, która anonimizuje na mapie początek i koniec naszego treningu tak, aby nie można było odkryć, gdzie mieszkamy. Polega to na ustawieniu punktu startu od kilkunastu do kilkuset metrów dalej od naszego domu, lub całkowitemu ukryciu mapy.

W 2018 roku Strava opublikowała nową funkcję Heat Map. To mapa największego ruchu treningowego, która pokazuje nasze najpopularniejsze trasy. Możemy też sprawdzić taką heatmapę naszych znajomych lub konkretnego regionu. Za pomocą tych danych oraz danych z segmentów kilka lat temu udało się zidentyfikować żołnierzy kilku armii, na misjach i zagranicznych bazach wojskowych. W 2023 wyśledzono też w ten sposób podpalacza podczas protestów w USA.

Strava cały czas pracuje nad bezpieczeństwem danych, widzimy jednak, że mając w ręku tak potężny zbiór danych, nie jest to takie proste. Ciągle powstają też nowe sposoby ich przechwytywania oraz interpretowania przeciwko użytkownikom.

Nie chcemy tu siać defetyzmu, ale należy z uwagą podejść do udostępnianych przez siebie danych. Podgląd heaymapy zobaczysz również klikając w ten link.

Dołącz do klubu dailyweb

Tak jak wspominałem, Strava ma w DNA zaszyty całkiem duży kawałek sieci społecznościowy. Ich elementem są też grupy. Tak się składa, że my również jedną mamy i zachęcamy do dołączania do niej naszych czytelników!

Wspólna jazda? Jeśli będzie nas więcej to, czemu nie :D. Link bezpośrednio do grupy znajdziesz tutaj, możesz też znaleźć nas wpisując dailyweb w szukajce, w zakładce grupy.

Pisaliśmy o Stravie

Lista najciekawszych artykułów o Strava, zamieszczonych na łamach dailyweb

• Strava wprowadza możliwość wysyłania wiadomości prywatnych i grupowych
• Strava i Nike ogłaszają partnerstwo
• Muzyka w aplikacji treningowej. Strava i Spotify łączą siły
• https://dailyweb.pl/strava-sporo-nowosci/