Switch Pro? Zapomnijcie. Dziś wszyscy mówią tylko o Steam Deck.
Stało się. Po miesiącach plotek o tym jakoby Steam szykował własną, przenośną konsolę do gier, nareszcie doczekaliśmy się oficjalnej zapowiedzi. Powitajcie Steam Deck, czyli klon Nintendo Switch z kilkoma własnymi interesującymi pomysłami.
Dobra, może „klon” to zbyt duże słowo. Chociaż patrząc po raz pierwszy na Steam Deck – 7-calowy handheld z dwoma analogami – łatwo go pomylić z Nintendo Switch. Konsola Valve jednak różni się od niego w wielu kwestiach. Oto co już wiemy o Steam Deck.
Steam Deck – przenośny PC do grania za małe pieniądze
Konsolą Steam steruje czterordzeniowy procesor AMD Zen 2. Konsola ma do dyspozycji aż 16 GB RAM oraz – w zależności od wersji – 64, 256 lub 512 GB na dane (2 droższe wersje mają pamięć NVMe) z opcją rozszerzenia przez kartę pamięci. Ceny Steam Deck to, odpowiednio:
- 1899 zł za 64 GB eMMC
- 2499 zł za 256 GB NVMe
- 3099 zł za 512 GB NVMe
Steam Deck jest więc odrobinę droższy od Nintendo Switch. Trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że ta konsola oferuje dużo większe możliwości jeśli chodzi o podzespoły.
Nowy Nintendo Switch OLED już oficjalnie! Jakie zmiany czekają na graczy w modelu 2021?
Konsola Valve, oprócz 7-calowego ekranu dotykowego, oferuje także sporo możliwości sterowania. Mamy tu 2 analogi (przypominające bardziej te z padów od PlayStation i Xboksa niż Nintendo), 2 trackpady, krzyżak, 2 spusty, przyciski R1 i L1 oraz cztery przyciski A, B, X, Y. Szczególnie ciekawie może wypaść korzystanie z trackpadów – to coś, co powinno przyciągnąć graczy PC-towych grających myszką. Producent deklaruje także, że Deck będzie „lubił się” z możliwie najszerszą gamą akcesoriów takich jak pady, klawiatury i inne urządzenia sterujące.
Steam Deck waży niecałe 670 g. Wyposażono ją w baterię, która ma wystarczać na 2 – 8 godzin gry.
Twoja biblioteka gier Steam na wyciągnięcie ręki
To tyle jeśli chodzi o hardware. Teraz przejdźmy do gier. Zamysł jest prosty – odpalasz konsolę i możesz grać we wszystko, co masz w swojej bibliotece na Steamie. Deck będzie rozpoznawał zapisane stany gry, więc bez problemu będzie można kontynuować rozgrywkę gdy trzeba będzie odejść od biurka.
Steam Deck ma też jednak swojego docka, tak jak Nintendo Switch. Oznacza to, że konsolę można wykorzystywać stacjonarnie, podłączając ją do monitora lub telewizora. Urządzenia nie będzie jednak w zestawie z konsolą – dock trzeba będzie dokupić oddzielnie.
Konsole Steam Deck będzie można rezerwować od 16 lipca. Rezerwacja będzie kosztować 5 dolarów i będzie możliwa tylko dla graczy, którzy kupowali jakiekolwiek gry na Steam przed czerwcem tego roku. Ma to uchronić kupujących przed botami i resellerami. Możliwa będzie tylko jedna rezerwacja na osobę. Wysyłka pierwszych egzemplarzy ma nastąpić w grudniu 2021 roku.
Poniżej możecie obejrzeć materiał serwisu IGN, który jako pierwszy i jedyny miał już okazję przetestować Steam Deck: