Kiedyś byłoby to nie do pomyślenia. Microsoft długo, ale to naprawdę bardzo długo bronił swojej flagowej przeglądarki. Inni byli już daleko w przodzie, a oni stali w miejscu. W pewnym momencie ktoś w Microsofcie poszedł po rozum do głowy i podjął męską decyzję – tworzymy nową przeglądarkę.
I tak powstała przeglądarka Edge. Nie o niej jednak będzie mowa, a o Internet Explorerze właśnie. Najbardziej znana na całym świecie przeglądarka obchodzi w tym roku swoje 25. urodziny! Została dodana jako element pakietu Microsoft Plus do systemu Windows 95. Teraz poinformowano o wycofaniu wsparcia dla tejże.
Data zero została wyznaczona na 17. dzień sierpnia roku 2021. Wtedy gigant z Redmond przestanie ją wspierać, ale nie oznacza to całkowitego zniknięcia Internet Explorera. Wycofane zostanie wsparcie dla IE 11 w takich usługach jak Outlook, OneDrive, Office 365 i inne, zgodnie z postem na blogu Microsoft 365.
Wcześniej, bo 30 listopada 2020 Microsoft wyłączy wsparcie IE w Microsoft Teams. Przypuszczalnie z tego powodu, że Teamsy są coraz bardziej popularne.
Stary Edge również znika
Chodzi oczywiście o poprzednią wersję przeglądarki Microosft Edge, tej sprzed „ery Chromium”. Tutaj wsparcie zniknie na początku marca 2021.
Przejście na Edge z Internet Explorera
Wierni starej przeglądarce Microsoftu fani mają teraz dylemat. Oczywiście firma stara się pomóc w przesiadce na Edge i dodano specjalny tryb zgodności obsługujący witryny przygotowane pod IE 11 w przeglądarce Microsoft Edge.
Na razie nie ma oficjalnych informacji, kiedy Microsoft wycofa całkowicie przeglądarkę Internet Explorer. To, że to się stanie, jest faktem niezaprzeczalnym. Uważam, że stanie się to raczej prędzej niżeli później, gdyż bez wsparcia ta przeglądarka będzie (jeszcze bardziej) dziurawa niczym najlepszy szwajcarski ser. Na koniec mała rada – jeśli jakimś cudem korzystacie jeszcze z IE (chociaż wierzę w naszych Czytelników), to uciekajcie z niej najszybciej, jak się da!
źródło: Microsoft | TheNextWeb