Google Pixel 7 i Pixel 7 Pro: wygląd, specyfikacja i ceny smartfonów

Autor: Marcin Karbowiak DYSKUSJA: POKAŻ KOMENTARZE Opublikowano: 3.10.2022 9:00

W sieci pojawiła się pełna specyfikacja techniczna smartfonów serii Google Pixel 7, ich wygląd oraz ceny, w jakich będą oferowane urządzenia. Oto, co musisz wiedzieć.

Smartfony Google Pixel 7 oraz Pixel 7 Pro zadebiutują już 6 października 2022 roku, tuż po godzinie 16:00 czasu polskiego. Gigant z Mountain View zaprezentuje je wraz z zegarkiem Google Pixel Watch, a także kilkoma dodatkami do ekosystemu smart home. Wydarzenie będzie można śledzić na przykład na oficjalnym kanale Google w serwisie YouTube. Stream jest oczywiście ogólnodostępny i w evencie online będą mogli wziąć udział wszyscy chętni. Jako że do premiery zostały tylko dwa dni, nie powinno zaskakiwać nikogo to, że w sieci pojawiły się oficjalna specyfikacja techniczna urządzeń oraz szczegółowe rendery pokazujące, jak wyglądają nadchodzące urządzenia ze stajni producenta. Bez zbędnego przedłużania, weźmy na tapet nowości.

Co wiemy o smartfonach Google Pixel 7 i Pixel 7 Pro

Google Pixel 7 Pro otrzyma 6,7-calowy panel LTPO o rozdzielczości QHD+ z odświeżaniem obrazu 120 Hz, podczas gdy Pixel 7 to 6,3-calowa matryca z rozdzielczością FHD+ i odświeżaniem częstotliwością 90 Hz. Zestaw fotograficzny w modelu pro składa się z 48 MP teleobiektywu z pięciokrotnym zoomem optycznym, 50 MP szerokiego kąta oraz 12 MP ultraszerokiego kąta, natomiast wariant Pro zostanie pozbawiony pierwszej z opisanych kamer. Obydwa urządzenia będą korzystać z 10,8 MP kamerki do selfie, która będzie w stanie nagrywać wideo w rozdzielczości 4K. Funkcja makro focus będzie zarezerwowana wyłącznie dla Pixela 7 Pro.

Droższy smartfon będzie pracował z 12 GB RAM i 128 GB lub 256 GB pamięci na dane. Wariant bazowy musi zadowolić się 8 GB RAM. Obydwa smartfony obsłużą bezprzewodowe ładowanie. W kwestii cech wspólnych możemy liczyć także na najnowszy mobilny układ Google Tensor G2 z chipem bezpieczeństwa Titan M2, skaner linii papilarnych, system rozpoznawania twarzy, a także wodoodporność potwierdzoną klasą IP68.

Wizualnie, obydwa urządzenia prezentują się bardzo podobnie. Mamy tu bowiem do czynienia z niemal identyczną stylistyką. Różnicami, które widać na pierwszy rzut oka są z pewnością teleobiektyw oraz sam rozmiar. Tym, co może zainteresować potencjalnych klientów, jest design, który kompletnie nie przypomina tego, co robią pozostali producenci sprzętu z Androidem. Czy to wystarczy, pokaże czas. Jeśli chodzi o ceny. Te będą prezentować się najpewniej (to nieoficjalne dane) tak: