Viaplay robi porządki. I to takie dosyć konkretne. Platforma opuszcza parę rynków. Z przytupem serwis zaraz zniknie z Polski!

Viaplay to dosyć dziwna platforma stremingowa. Niby jakieś tam treści filmowo-serialowe są, ale tak de facto – to głównie miejsce, w którym odnajdowali się kibice piłki nożnej, KSW i Formuły 1. Fani sportowych emocji mogą mieć teraz problem. Viaplay na wyłączność transmituje  mecze Bundesligi, Ligi Europy, Ligi Konferencji Europy oraz posiada sublicencję do meczów Premier League. Niestety, ale to jest ten moment, kiedy trzeba zacząć używać czasu przeszłego. W oficjalnym komunikacie platforma ogłosiła, że zniknie z paru regionów Świata. Polska jest jednym z tych krajów.

Viaplay opuszcza Polskę?

Viaplay w opublikowanym raporcie ogłasza duże zmiany. Przede wszystkim – wycofanie swoich usług z paru krajów i skupienie się na sektorze skandynawskim. Platforma streamingowa opuszcza nie tylko Polskę, ale również Wielką Brytanię, Litwę, Łotwę, Estonię, USA oraz Kanadę. Kolejnym krokiem będzie wzrost opłaty za usługi. Viaplay ma problemy finansowe i próbują ratować się jak mogą. Pomimo sporej popularności i w większości pozytywnych opinii na temat oferty dla fanów sportu – ich udziały na giełdzie spadły od początku roku o aż 3/4.viaplay

Ja nawet chciałem kiedyś przetestować ten serwis, ale… Viaplay nie posiada okresu próbnego. Po wejściu na rynek w sierpniu 2021 roku, już 23 dnia miesiąca – zlikwidowano taką opcję. Z początkiem marca 2023 roku opłata za pełny dostęp wzrosła z 34 złotych na 55 złotych, co już zwiastowało niezbyt dobrą sytuację finansową firmy. W związku z wycofaniem się z paru sektorów będzie to oznaczało duże oszczędności. Podobnie, gdy David Zaslav ogłosił wycofanie się HBO z rynku europejskiego i zwolnienia pracowników, tak samo Viaplay wykorzysta ten stan rzeczy. Pracę straci około 25 procent ludzi.

viaplay

Viaplay szuka oszczędności. Wycofanie się z paru sektorów to masowe zwolnienia pracowników

Co więcej – viaplay chce ograniczyć content filmowy i skupić się na sporcie. Koncern cały czas zastanawia się co z Polską i resztą krajów, w których ma dojść do anulacji usług. Spróbuje wejść we współpracę z innymi serwisami, sprzeda platformę innym podmiotom lub po prostu zamknie działalność. Z całą pewnością będzie to spory cios dla fanów piłki nożnej, KSW i Formuły 1. Z perspektywy platformy streamingowej pod kątem biblioteki filmowo-serialowej – żadna strata.