Twitter przeżywa kryzys, tuż po tym, jak Elon Musk przejął stery nad serwisem. Musk, najpierw zwolnił większą część załogi, potem wprowadził płatną weryfikację kont, która spowodowała katastrofę organizacyjną platformy. Niemniej, przy tej okazji powstało też sporo świetnych trollingów, gdy użytkownicy zaczęli wykorzystywać niedopracowany mechanizm płatnej weryfikacji. Oto najciekawsze i najzabawniejsze, ale i te dość przerażające Tweety.
Kiedy na początku listopada Elon Musk zapowiedział wprowadzenie płatnej weryfikacji kont, nic nie zapowiadało katastrofy. Do tej pory charakterystyczna niebieska ikonka przy nazwie konta na Twitterze, informowała odbiorców, że konto jest zweryfikowane, a osoba, która się nim przedstawia, jest dokładnie tą samą osobą w rzeczywistości. Proces weryfikacji wymagał przejścia przez obszerny formularz i dostarczenia skanów dokumentów. To w efekcie dawało gwarancje, że nie mamy do czynienia z podszywaniem się pod kogoś. Po co, zapytacie? Otóż sprawa jest wbrew pozorom dość poważna, jak się okazało, po zmianie, którą Elon wprowdził.
Trolowanie Elona Muska trwa w najlepsze. Pośmiejmy się wspólnie z Twittera
Wraz z nową zmianą, wystarczyło zapłacić 8 USD, by otrzymać niebieską ikonę. Wedle zapewnień Muska, miało to zakończyć problem hurtowej liczby botów, z którymi Twitter ma duży kłopot. Efekt końcowy był jednak odwrotny, bo użytkownicy postanowili sobie pożartować, kupując badge i podszywając się pod znane osobistości i marki, publikując niewybredne wypowiedzi lub po prostu trollując. O ile większość z nich była nieszkodliwa, o tyle niektóre żarty wychodzące spod zweryfikowanych kont, podszywających się pod marki, spowodowały duże konsekwencje. Najpopularniejszym przykładem jest marka z branży farmakologicznej, zajmująca się produkcją insuliny. Po fejkowym tweecie o dystrybucji darmowej insuliny, akcje firmy spadły automatycznie o kilka procent.
Patrząc na ogromne konsekwencje, Elon Musk postanowił wyłączyć felerną funkcję, zastępując ją informacją o oficjalnym profilu. Niemniej, w sieci dalej widnieje cała masa trollingów, użytkowników Twitter, które postanowiły pożartować z nowej funkcji weryfikacji Elona Muska. Oto one: