Możliwe, że ZTE poradziło sobie z problemem ukrycia aparatu przedniego bez sięgania po nowatorski pomysł chowania go pod ekranem. Takie rozwiązanie, poza kosztowniejszą produkcją, powoduje znaczącą degradacją jakości zdjęć. Rozwiązanie? Wykonać na tyle małe oczko, aby udało się z niego zrobić ikonę powiadomień w górnej belce. Brzmi prosto i oczywiście, ale czy to takie łatwe?...
Od dłuższego czasu, premiery kolejnych urządzeń nie budzą we mnie większych emocji, ponieważ mam wrażenie,...
Szukając urządzenia za rozsądne pieniądze, nie jest łatwo. Wybierać musimy przeważnie między tegorocznym średniakiem a...
W temacie Vivo NEX działo się w ostatnim czasie naprawdę dużo i wszystko wygląda na to, że...
Wojna na kolejne milimetry wolnej przestrzeni na froncie telefonu trwa w najlepsze. Stosunek wielkości ekranu...