Wczoraj ogłoszono głośne przejęcie w świecie gier mobile. Sega zdecydowała się na zakup studia Rovio, autora jednej z najpopularniejszych gier na telefony w historii.
Angry Birds to gra wideo, która zadebiutowała na rynku w 2009 roku i od tamtej pory zyskała ogromną popularność na całym świecie. W grze gracz wciela się w rolę grupki ptaków, które próbują odzyskać swoje jaja, skradzione przez złe świnie. Aby to zrobić, ptaki muszą wykorzystać swoje unikalne umiejętności. Angry Birds łączy w sobie prostą, ale wciągającą rozgrywkę, kolorową grafikę i przyjemną muzykę, co sprawia, że jest idealna dla graczy w każdym wieku. Gra doczekała się wielu wersji, a także adaptacji na różne platformy, takie jak komputery osobiste czy konsole. Gra była swego czasu swoistym fenomenem – na początku 2014 roku Rovio ogłosiło, że seria Angry Birds przekroczyła dwa miliardy pobrań, a 200 milionów grało każdego miesiąca w gry z sympatycznymi, choć wkurzonymi ptakami.
Sega kupuje Rovio, twórców
Film z 2015 roku zainspirowany grą zarobił na całym świecie prawie 350 milionów dolarów, podczas gdy jego następca „The Angry Birds Movie 2” z 2019 roku prawie 150 milionów dolarów.
Chociaż wiele istniejących gier Sega, takich jak, chociażby Sonic the Hedgehog, jest dostępnych na iOS i Androida, to firma chce przyspieszyć swoją ekspansję na rynku gier mobilnych. Pomóc jej ma w tym przejęcie fińskiej firmy Rovio Entertainment.
Przejęcie Rovio to nie tylko przejęcie praw do tytułu Angry Birds, ale też, a może przede wszystkim, przejęcie platformy Beacon, zaprojektowanej w celu ulepszenia i uproszczenia projektowania gier, monetyzacji i konserwacji. Beacon pozwolić ma tytułom Segi na wejście na nowy, wyższy poziom. Sega gotowa jest zapłacić za Rovio prawie 776 milionów dolarów, co po aktualnym kursie daje ponad 3 miliardy złotych!
Wydaje się, że deal między Segą a Rovio może być korzystny dla obu stron. Sega może zyskać poważne wsparcie na rynku gier mobilnych, a lekko zakurzona seria Angry Birds może dostać zastrzyk nowej energii.