Trwają prace nad serialem „Life is Strange” na podstawie gry. Po 5 latach od pierwszych pogłosek na temat produkcji dowiadujemy się nowych szczegółów.
Seria „Life Is Strange” może pochwalić się rzeszą fanów z całego świata. Wydana w 2015 roku gra studia Dontnod otrzymała bardzo wysokie oceny od recenzentów i graczy. Fabuła opowiada o nastoletniej Max Caulfield, która powraca do rodzinnej miejscowości Arcadia Bay, by rozpocząć studia. Odkrywa tam, że ma umiejętność manipulacji czasem, co okaże się pomocne w starciach z mrocznymi sekretami miasteczka, w którym rozgrywa się akcja gry „Life is Strange”.
O czym opowie serial „Life is Strange”?
Historia, która została określona przez wiele osób jako wciągająca i zaskakująca, niekoniecznie zostanie jednak fundamentem scenariusza serialu. Twórcy do dyspozycji będą mieli także opowieści z prequelu „Life Is Strange: Before The Storm”, gorzej ocenianego „Life Is Strange 2” czy debiutującego już za kilka dni „Life Is Strange: True Colors”. Nie można też wykluczyć, że zostanie stworzony całkowicie nowy scenariusz. Nigdzie nie znajdziemy bowiem informacji, jakoby nowo powstający serial na 100% miałby być oparty na którejś z gier.
Life is Strange 3 zapowiedziane! W planach również remastery pierwszych części
Produkcją ekranizacji „Life is Strange” zajmie się firma Anonymous Content, która tworzyła między innymi hit Netflixa – „Trzynaście powodów”. Serial opowiadający o nastolatkach mierzących się z trudnymi problemami obraca się w podobnych klimatach co seria „Life Is Strange”. Stąd pewnie decyzja o zaangażowaniu tej właśnie firmy. Jest to również pewnego rodzaju wskazówka, że tytuł może pojawić się właśnie na Netflixie.
Shawn Mendes napisze muzykę do serialu „Life is Strange”
Oprócz tego pojawiło się oficjalne ogłoszenie, że muzykę do serialu „Life is Strange” stworzy Shawn Mendes, jedna z największych gwiazd muzyki pop ostatnich lat. Pochodzący z Kanady piosenkarz ma na swoim koncie takie hity jak „Señorita”, „Stitches” czy „Treat You Better”. Był też wielokrotnie nominowany do nagrody Grammy. Na pewno tak znana osobistość przyciągnie do nowego serialu „Life is Strange” wielu widzów.
Nie mamy za to jeszcze informacji na temat aktorów, którzy zagrają w produkcji. Twórcy milczą też na razie na temat daty premiery. Pozostaje nam czekać na nowości na temat serialu, licząc na to, że ekranizacja „Life is Strange” powtórzy sukces adaptowanych gier.