Od chwili ujawnienia daty premiery gogli Vision Pro nie ma dnia, aby w sieci nie pojawiły się nowe informacje na temat tego ekscytującego produktu. Tym razem chodzi o jedną z kluczowych platform streamingowych.
Bez cienia ironii można stwierdzić, że gogle Apple Vision Pro zgarnęły niemal całą uwagę fanów AR i VR odwiedzających amerykańskie targi, mimo że okulary w ogóle się na nich nie pojawiły. Wystarczyło, że na dzień przed startem imprezy ujawniono informacje na temat daty premiery (przypomnijmy: 2 lutego 2024), a branżowe portale otworzyły worek z publikacjami.
Apple Vision Pro niczym Thermomix? Nie dostaniesz gogli, jeśli nie przejdziesz szkolenia?
Apple podgrzewa atmosferę wokół produktu, który ma szansę stać się przełomem na miarę debiutu pierwszego iPhone’a. O Vision Pro wiemy już bardzo dużo zarówno w kwestiach technicznych, jak i obsługi, a nawet tego, jak będą wyglądać stanowiska sprzedaży w salonach. W tej chwili do kompletu informacji dochodzą nowości dotyczące rozrywki.
HBO Max dołącza do Apple TV+ i Disney+
W poście opublikowanym na X (dawniej Twitter) przez pracownika Warner Bros. Discovery, Adama Badera, możemy przeczytać o tym, że aplikacja Max będzie natywnie obsługiwać system operacyjny visionOS, co pozwoli jej w pełni wykorzystać immersyjne możliwości Vision Pro. Nie poznaliśmy jednak jeszcze szczegółów, screenów czy specjalnych funkcji aplikacji zaprojektowanych z myślą o Vision Pro.
I'm very excited about the Apple Vision Pro launch!
My team and I have been working on bringing Max @StreamOnMax to the Apple Vision Pro on launch day.
We can't wait for our customers to try it! pic.twitter.com/a3mMcJFJeH
— ADAM BADΞR ᯅ (@adambader) January 14, 2024
Wcześniej Apple przekazało, że na goglach Vision Pro dostępne będą także serwisy streamingowe Apple TV+ i Disney+ i to już od dnia premiery. Co warto zaznaczyć, wymienione usługi będą obsługiwane przez natywne aplikacje systemu visionOS, co oznacza, że zaprojektowano je specjalnie z myślą o nowym urządzeniu. Można zatem spodziewać się dedykowanego systemu do ich obsługi – w szczególności nawigacji w menu i zarządzania odtwarzaniem.
Dyrektor generalny Disneya, Bob Iger, obiecał, że Disney+ dostępny na Vision Pro w momencie premiery zaoferuje „głęboko osobiste doświadczenia”. Co kryje się za tymi słowami? Na razie nie wiemy, ale pierwsi użytkownicy będą mogli przekonać się już za klika tygodni. O ile w ciągu najbliższych dni nie pojawią się w sieci kolejne zapowiedzi, o tyle należy założyć, że inni dostawcy VOD zaoferują na visionOS swoje aplikacje w wersjach z iPadOS bez żadnych istotnych zmian w designie. Tak najprawdopodobniej będzie chociażby w przypadku Netflixa. Ostatnie informacje na ten temat przekazał Mark Gurman z Bloomberga jeszcze w lipcu ubiegłego roku. Apple z kolei twierdzi, że Vision Pro są kompatybilne z ponad milionem aplikacji na iOS i iPadOS.
Warto także przypomnieć, że w Apple Vision Pro znajdą się wyświetlacze microOLED o ultrawysokiej rozdzielczości (23 megapiksele), co w skrócie oznacza, że na oko przypadnie panel, który wyświetli więcej pikseli niż telewizor 4K. Da to wrażenie oglądania filmu na ekranie o szerokości ponad 30 metrów. Ponadto w aplikacji Apple TV dostępne będzie ponad 150 pozycji 3D. Żeby tego było mało, w goglach pojawi się nowy format wideo opracowany przez giganta z Cupertino o nazwie Apple Immersive Video, dzięki któremu oglądający naprawdę poczuje się, jakby był w samym środku akcji. Wszystko dzięki 180-stopniowym i trójwymiarowym nagraniom w rozdzielczości 8K z dźwiękiem przestrzennym.
Jestem ciekaw, w jaki sposób potencjał Apple Vision Pro wykorzystają niezależni deweloperzy. Możliwości wydają się na tę chwilę ogromne.