Przyznaję, że śmiem twierdzić, iż to, co wydarzyło się właśnie w przypadku Universal, jest pewnego rodzaju precedensem. Do tej pory nikomu by nawet nie przyszło do głowy wykonanie takich ruchów, a na pewno nie takim gigantom. Universal zapowiedział właśnie, że wypuszczane filmy pojawią się jednocześnie w kinach i do wypożyczenia w VOD.

Do tej pory było oczywiście tak, że film pojawiał się na salach kinowych, a następnie po kilku miesiącach odbywała się premiera wersji Blu Ray i DVD (tak, na DVD też są jeszcze wypuszczane produkcje). Oczywiście w międzyczasie pojawiały się te pozycje w serwisach VOD. Teraz niektóre z pozycji pojawią się jednocześnie w kinach i VOD, pytanie na jak długo?

Być może będzie to pewnego rodzaju przełom, bo coś takiego przechodziło przez głowę na pewno nie jednemu wydawcy, ale nikt nie odważył się na ten pierwszy krok. Netflix co prawda wykonywał takie ruchy, prezentując film w kinach i w swojej bibliotece, no ale Netflix to typowo internetowy serwis.

Kina w wielu krajach są zamknięte, m.in. jest tak w Polsce. Premiery jednak były zapowiedziane, a życie musi (jakoś) toczyć się dalej. Universal Pictures zapowiedziało, że filmy, które aktualnie znajdują się w ofertach kin na całym świecie, można będzie wypożyczyć w domu za 19,99 $ na 48 godzin.

Tym samym w ofercie już w piątek pojawi się m.in. Niewidzialny człowiek (w kinach ten film pojawił się pod koniec lutego), Polowanie (w kinach od 11 marca), a także Emma. Według Universal filmy te będą dostępne za pośrednictwem „gamy najpopularniejszych usług na żądanie”, nie podano jednak konkretów. Engadget sugeruje, że pozycje powinny być dostępne na iTunes, a także Amazon Video. Filmy, które jeszcze nie miały kinowej premiery również będą dostępne jednocześnie na VOD, mówi się tu m.in. o animacji Trolle 2, która ma się pojawić w drugiej połowie kwietnia. Szef NBC Universal tak tłumaczy ich decyzję:

„Zamiast opóźniać te filmy lub wypuszczać je w trudnych warunkach, chcieliśmy zapewnić ludziom możliwość oglądania tych tytułów w domu, w sposób przystępny cenowo. Mamy nadzieję i wierzymy, że ludzie nadal będą chodzić do kina, o ile są dostępne, ale rozumiemy, że dla ludzi w różnych częściach świata jest to coraz mniej możliwe ”.

Jak z polskimi filmami?

Jestem ciekawy, jak zachowają się polscy producenci. Sam mam do obejrzenia przykładowo Salę Samobójców. Hejter, ale nie jest to możliwe w kinie. Wyobrażam sobie udostępnienie polskich filmów w VOD, tylko jak do tego podejdą polscy wydawcy?

źródło: Engadget