Nie od dzisiaj wiadomo, że macOS to najbardziej przyjazny system operacyjny (tak, to zdanie jest prowokujące). Składa się na to wiele powodów, jednak to, co charakteryzuje wszystko, co związane z Apple to bez wątpienia wysoka cena. Wszystkiego.
I tak też jest w przypadku aplikacji na macOS. Te najlepsze z nich, a często także niezbędne, nie należą do najtańszych. Jest jednak na to rozwiązanie, które od kilku miesięcy sprawdza się u mnie idealnie i wiem, że wychodzę na tym dobrze finansowo. Chodzi o SetApp, które kiedyś Daniel określił jako Netflixa dla macOS. Teraz jednak ich biblioteka mocno się rozbudowała, dlatego sprawdźmy, czy warto w taki abonament inwestować.
SetApp: aplikacje macOS na abonament
Czym jest w ogóle SetApp? Najlepiej oddaje to wspomniany przeze mnie termin wymyślony przez Daniela. I dokładnie tak to funkcjonuje. Za miesięczną opłatę abonamentową w wysokości 9,99$ otrzymujemy dostęp do ponad 230 aplikacji na system macOS. Jest też druga opcja: za kwotę 12,49$ miesięcznie dostaniemy w pakiecie także apki na iOS (tego wariantu nie sprawdzałem). SetApp oferuje 7 dni darmowego okresu testowego, podczas którego mamy dostęp do pełnego pakietu aplikacji.
Do usługi podchodziłem już 2 lata temu, jednak wtedy po 2 miesiącach użytkowania stwierdziłem, że nie do końca jest to dla mnie opłacalne. Jakiś czas temu zajrzałem tam ponownie i zobaczyłem masę nowych aplikacji, które pokrywają się z moim zapotrzebowaniem i szybka kalkulacja wykazała, że warto. Warto zaznaczyć, że nie są to byle jakie aplikacje, bo w ofercie znajdziecie chociażby Ulysses, Gemini, Canary Mail czy CleanMyMac X. Przyjrzyjmy się wiec tylko tym czterem apkom, które są u mnie zainstalowane:
Cena regularna (kupując dostępy osobno):
- Ulysses: 49,99$ rocznie, co daje 4,17$ miesięcznie
- Gemini: 2$ miesięcznie
- Canary Mail: 10$ miesięcznie
- CleanMyMac X: ok 2$ miesięcznie
I tylko te cztery apki powyżej dają nam miesięczny koszt około 18$… Nie mam pytań. Do tego dochodzi ponad 200 innych, które na pewno się przydają i o których istnieniu nie mieliście pojęcia, a są mega przydatne (organizator TopBara chociażby). Znajdziecie tam także mnóstwo apek do obróbki video i foto, narzędzi programistycznych i wiele więcej. Warto skorzystać ;)