Były prezydent USA Donald Trump może wrócić na Twittera. Blokada konta została zniesiona przez Elona Muska, który podjął decyzję w oparciu o stworzoną przez siebie ankietę, w której mogli wziąć udział wszyscy użytkownicy platformy.

Było jasne to, że Twitter zacznie się zmieniać po przejęciu sterów przez Elona Muska. Przeglądając opinie internautów będących użytkownikami serwisu, można odnieść wrażenie, że lwia część decyzji przedsiębiorcy oceniana jest negatywnie. Niektóre jednak stanowią mocną kwestię sporną. Tak przedstawia się choćby sytuacja byłego prezydenta USA. Donald Trump został usunięty z Twittera. Ban był pokłosiem kontrowersyjnych wypowiedzi, które część osób odebrała jako nawoływanie do nienawiści i przemocy. Dziś, w ramach wdrażania polityki „wolności słowa” Musk przywrócił konto polityka. Czy jest to równoznaczne z powrotem Trumpa na platformę? Nie!

Donald Trump

Donald Trump bez bana na Twitterze. Elon Musk po raz kolejny zaskakuje użytkowników

Elon Musk postawił sobie za cel wdrożenie na Twitterze prawdziwej wolności słowa. Częścią procesu jest naturalne przywracanie wielu zablokowanych kont. Siłą rzeczy, na tapet trafiła również sprawa byłego prezydenta USA, którego konto zostało zbanowane za kontrowersyjne wypowiedzi, które mogły stanowić podżeganie do przemocy. Najwyraźniej Elon Musk uznał, że Donald Trump nie zasłużył sobie na niebyt na platformie. Mimo to szef Twittera musiał mieć w tym względzie sporo wątpliwości. Zamiast podjąć decyzję bez większych konsultacji, zapytał o zdanie samych użytkowników.

Na koncie Elona Muska powstała ankieta, w której pyta on użytkowników o to, czy przywrócić konto Elona Muska. W głosowaniu wzięło udział ponad 15 milionów osób. Wynik? Aż 51,8% oddanych głosów było za powrotem Trumpa. Mniej niż połowa, czyli 48,2% osób było przeciw. Szanse, jak widać, były dość wyrównanie, ale jak powiedział Musk – „Vox Populi, Vox Dei”. Tym samym, konto byłego prezydenta USA zostało już odblokowane.

Tak naprawdę nie oznacza to jednak, że polityk ot tak wróci na ćwierkacza i zacznie uskuteczniać swoją narrację związaną, a jakże, z polityką i światopoglądem. Byłbym jednak mocno zawiedziony, gdyby tak się nie stało. Twitter to medium o olbrzymich zasięgach. Treści, które są tam udostępniane, mogą szerzyć się w niesamowitym tempie. Można więc traktować platformę jako skuteczne narzędzie promocji swoich działań czy pomysłów.

Mundial 2022: system VAR i jego unowocześnienia, użyte po raz pierwszy w historii piłki nożnej