Trzy aplikacje dla Maca, które przydadzą się UX Designerowi

Obecnie na rynku digitalowym znajdziemy wiele aplikacji do projektowania produktów cyfrowych.  I tak np.: Adobe oferuje nam narzędzia takie jak: Adobe XD, Illustrator, After effects, czy InDesign. Każdy z nich zapewnia różnego rodzaju funkcje do projektowania produktu. Jednak głównym minusem pakietów Adobe jest ich cena, która w porównaniu do innych aplikacji jest zdecydowanie zawyżona.

Toteż w tym artykule chciałabym pokrótce przedstawić kilka aplikacji dla UX Designerów dostępnych na komputery z systemem macOS, które posiadają wiele narzędzi w atrakcyjnej cenie.

Aplikacje dla Maca: Coolors

Jednym ze stałych problemów designera jest dobranie odpowiednich kolorów dla jego projektu. Również ja wielokrotnie zmagam się z tym problemem. Gdyby tylko istniała aplikacja, która mogłaby tworzyć palety kolorystyczne, które będą spójne pod kątem temperatury, nasycenia i innych czynników…

Na szczęście taka aplikacja istnieje. Coolors, bo o niej mowa, jest niesamowicie ciekawą, bardzo prosta w obsłudze i oferującą całkiem spore możliwości zarządzania kolorem opcją.

W oknie startowym naszej aplikacji dostajemy losowo wygenerowane kolory, które są systemowo wybierane przez oprogramowanie. Barwy zawsze współgrają ze sobą, tworząc koherencje. Oczywiście, możemy je dowolnie zmieniać oraz wybrać metodę generowania kolorów, klikając w prawy dolny róg.

Po kliknięciu ikony trzech kropek, dostajemy piękne menu z różnymi możliwościami. Według mnie najbardziej przydatną opcją jest „generate method”, która umożliwia nam wybór zasady, według której będą nam się generowały kolory.

Dodatkowym plusem aplikacji Coolors jest możliwość udostępniania innym swoich kompozycji kolorystycznych, co wielokrotnie ułatwia znalezienie odpowiedniej palety barw.

Jeśli chodzi o cenę to, do niedawna program był całkowicie darmowy. Aktualnie korzystanie z Coolors również jest probono, jednak niektóre opcje t.j. wybór metody generowania kolorów wymagają od nas wykupienia comiesięcznego abonamentu w wysokości ok. 3 USD, a nie 30 USD tak jak w przypadku pakietu Adobe.

Justmind

Na rynku jest pełno programów umożliwiających prototypownie aplikacji mobilnych i webowych. Problem pojawia się wtedy, gdy chcemy stworzyć tylko samego WIREFRAME-a, który ma stanowić bazę naszego projektu. Oczywiście aplikacje Adobe czy Figma umożliwiają stworzenie podstawowych konstruktów, jednak czasami liczba opcji, jakie oferują nam przywołane programy, jest zdecydowanie za duża, co utrudnia tworzenie. Z pomocą przychodzi Justmind, która, dzięki swojej dość ograniczonej formie ułatwia stworzenie prostego WIREFRAM-u.

Zaczynamy od wyboru wymiaru urządzenia, dla którego będziemy projektować aplikacje.

Później sprawa jest już bardzo prosta, ponieważ wszystkie potrzebne narzędzia mamy na wierzchu.

Jako że jestem studentką, to kwestia finansowa ma dla mnie ogromne znaczenie. Łatwo się więc domyślić, za co najbardziej polubiłam tę aplikację. Jest darmowa! Oczywiście, jak to bywa w konsumpcyjnym świecie, istnieje opcja wykupienia abonamentu, ale wariant free jest w zupełności wystarczający dla przeciętnego zjadacza chleba.

PaintX

W moim zestawieniu nie mogło zabraknąć tej aplikacji. Mimo pozornej prymitywności PaintX daje twórcy wiele możliwości. Nie raz i nie dwa zdarzyło mi się skorzystać z niej, gdy na szybko potrzebowałam zrobić User flow, czy innego rodzaju drzewko operacji. Na pewno mogę polecić tę aplikację każdemu, komu brakuje pod ręką kartki, a jedyne co ma przy sobie, to MacBook ;).

Aplikacja wizualnie bardzo nawiązuje do swojego microsoftowego konkurenta. Jest równie prosta w użytkowaniu jak Paint. Możemy tworzyć swoje kolory, wybrać narzędzie do rysowania oraz jego grubość.

Creatosaur – serwis, którego nie mogę przestać scrollować

Jeśli chodzi o cenę, generalnie aplikacja jest darmowa. Jednak w wersji typu free występują dobrze nam znane i „lubiane” przez nas reklamy. Dodatkowo, po zapisaniu stworzonego przez nas pliku, będzie znajdował się na nim znak wodny. O ile, przy projektach, które są dla przysłowiowego użytku własnego, nie ma to większego znaczenia, o tyle przy przedsięwzięciach, które wymagają od nas upublicznienia, może mieć to zdecydowany wpływ. Chciałabym tu jednak nadmienić, że cena miesięcznego abonamentu jest bardzo przystępna. Wynosi ona ok. 5 USD, dlatego myślę, że warto dać tej aplikacji szansę.