Najpierw OPPO zaatakowało model Fold, teraz czas na konkurenta dla Flip.
OPPO zaprezentowało nie tak dawno urządzenie OPPO Find N, który był bezpośrednią odpowiedzią na składaka spod znaku Samsung. Smartfon ten jest bardzo dojrzałą konstrukcją, która w wielu aspektach wyprzedziła konkurencję i wydaje się być gotowa na sukces. Choć nie na każdym rynku model ten jest jeszcze dostępny (w tym na naszym), mogliśmy go przetestować dla was w ramach przedpremierowej prezentacji. Co o nim sądzę, przeczytacie we wpisie poniżej.
…i wtedy wchodzę Ja, cały na biało…, czyli pierwsze wrażenia składanego OPPO
OPPO Find N Flip?
Nie dziwi zatem, że po tak ciepło przyjętej premierze OPPO Find N, OPPO idzie za ciosem i przygotowuje dla nas kolejne urządzenia z elastycznymi wyświetlaczami. Tym razem ma to być walka z bardzo dobrze sprzedającym się Samsung Z Flip, czyli urządzeniem o poprzecznie składanej konstrukcji. Osobiście uważam, że tego typu załamanie jest zdecydowanie bardziej praktyczne.
Pozwala ono posiadać większy ekran, niemal taki jak w dzisiejszych flagowcach, ale w wymiarze mini. Tym uważniej będę się przyglądał projektowi OPPO.
Na razie nie wiele wiadomo o samym urządzeniu, poza charakterem jego składania. Wiemy natomiast jakie są założenia projektowe – nowe składane OPPO ma być zdecydowanie tańszy od Galaxy Z Flip 3, który na dzień dzisiejszy kosztuje ok. 4300 złotych.
Wizja ta wydaje się być zbieżna z przewidywaniami rynku. Coraz więcej firm prezentuje swoje urządzenia wyposażone w elastyczny wyświetlacz, co przekłada się na większą konkurencję, a ona z kolei na stopniowy spadek ceny, ale i rozwój technologii, ponieważ każda z firm chce pokazać coś nowego. Innymi słowy, im więcej firm zacznie prezentować swoje składaki, tym szybciej telefony te trafią to przeciętnych użytkowników smartfonów.
Kiedy?
Na alternatywę dla Samsunga Galazy Z Flip3 będzie trzeba poczekać do trzeciego kwartału tego roku, a przynajmniej takie są pierwsze informacje. Niestety jest to tak odległy termin, że nie spodziewałbym się przesunięcia na koniec roku 2022, kiedy to zapowiedzianych jest bardzo wiele interesujących premier.