Tegoroczna jesień może być obfita w premiery Apple.

Wrzesień zbliża się nieuchronnie wielkimi krokami. Dla fanów Apple jest to początek wysypu nowości sprzętowych. Można powiedzieć, że w tym roku oczekiwania są wzmożone, bo jak wiadomo rok 2020 wprowadził sporo zamieszania, przez co wiele eventów zostało przesuniętych, bądź odwołanych.

W tym roku jednak Apple ma powrócić do konwencji, do której się już przyzwyczailiśmy. Najprawdopodobniej na jesieni doczekamy się dwóch wydarzeń, na których Apple zaprezentuje nowe sprzęty. Plotki jednak sugerują, że gigant z Cupertino szykuje również trzeci, niespodziewany event.

Jesień z Apple: iPhone 13 to pewniak

Roku nie można uznać za spełniony, jeśli Apple nie pokaże nowego iPhone’a. Rok 2021 nie będzie wyjątkiem i na rynek trafi iPhone 13. Niesie on za sobą wiele zmian, m.in. jeszcze mniejszy notch. W sprzedaży ma pojawić się cztery modele iPhone:

  • iPhone 13 mini
  • iPhone 13
  • iPhone 13 Pro
  • iPhone 13 Pro Max

We wszystkich modelach Apple odświeży aparaty, a także wymieni wyświetlacze na te 120 Hz. Całość ma być zasilana wzmocnionymi bateriami, pozwalającymi na jeszcze dłuższą pracę na jednym ładowaniu.

Kiedy iPhone 13?

Biorąc pod uwagę poprzednie lata, Apple najpewniej przygotuje event w któryś z wrześniowych wtorków. W tym roku jest ich cztery, a najbardziej prawdopodobną datą jest ten wtorek, który wypada 14 września. Pozostaje zatem mniej niż miesiąc do oficjalnej premiery „trzynastki”. W poprzednim roku, zgodnie z tym, co wcześniej pisałem – iPhone 12 wskoczył dopiero w październiku. Rok 2020 jednak śmiało możemy wyrzucić na śmietnik historii i szybko o nim zapomnieć.

Słuchawki i Apple Watch 7

jon_prosser
jon_prosser

Apple Watch 7 również powinien pojawić się we wrześniu, a tutaj już gigantyczne zmiany. Smartwatch Apple otrzyma zupełnie nowy design, zbliżony do tego, który Apple wdraża do innych sprzętów. Chodzi oczywiście o bardziej kwadratowe kształty, jak ma to miejsce w przypadku iPadów Pro od kilku lat, a także iPhone 12. W tym samym czasie firma Tima Cooka powinna zaprezentować najnowsze słuchawki AirPods 3, które do złudzenia mają – sprzętowo – przypominać model AirPods Pro.

Nowy MacBook Pro z M2

Jesień to również czas na prezentację nowego procesora od Apple. Poprzedni, debiutancki M1 zrobił rewolucję na rynku ARM, a konkurencja przeciera oczy ze zdumienia. M2 ma być jeszcze mocniejszy, a włożony zostanie do nowych MacBooków Pro, które dostępne będą w dwóch wersjach: MacBook Pro 14-calowy i MacBook Pro 16-calowy.

Najprawdopodobniej w nowych MacBookach Pro nie zobaczymy TouchBara, który pojawia się od kilku lat w modelach Pro.

Kiedy MacBook Pro 14 i 16 cali z M2 od Apple?

Tutaj, podobnie jak z wrześniowymi konferencjami możemy spodziewać się, że Apple zaprezentuje MacBooki Pro i – przede wszystkim – procesory M2 we wtorek, 26 października. Alternatywną datą może być dwa tygodnie później, czyli 9 listopada.

Niespodzianka na koniec: iPad mini?

Tutaj są to tylko plotki, ale nasilają się wraz ze zbliżającą się jesienią. Design iPada mini 2021 miałby być dostosowany do nowych urządzeń od Apple. Firma z Cupertino ujednolica iPhone’y i tablety. Co za tym idzie iPada mini otrzymałby kanciaste brzegi bez zaokrągleń. Identyczne, jak mamy w przypadku iPhone 12. W przypadku dwunastek jest to nawiązanie do „starego” designu Apple, a dokładniej iPhone’a 5. iPad mini szóstej generacji otrzyma ekran o przekątnej 8,4-cala (poprzedni model miał 7,9″). Całość ma być napędzana procesorem A14, a złącze Lightning zastąpione zostanie (podobnie, jak w iPadach Pro i Air) złączem USB-C, zapewniającym szybsze ładowanie.