Dopiero od miesiąca, na rynku jest dostępny Vivo X100 Pro oferujący trzy aparaty fotograficzne o rozdzielczości 50 megapikseli każdy, a już w kwietniu pojawi się X100 Pro Plus z matrycą o czterokrotnie większej rozdzielczości. I to nie jest ostatnie słowo chińskiego producenta.
Vivo najwyraźniej nie zamierza odpuszczać w wyścigu o tytuł króla fotografii mobilnej. Kolejne urządzenia proponowane przez tego chińskiego producenta trafiają na nagłówki z powodu ich niezwykłych parametrów fotograficznych. Nie inaczej będzie w przypadku X100 Pro Plus.
Smartfon, którego premiera zapowiadana jest na kwiecień 2024, ma zaoferować aż 200 megapikselowy teleobiektyw peryskopowy z 4,3-krotnym zoomem optycznym i ogniskową 100 mm. Fizyczny rozmiar matrycy wyniesie aż 1,1/5 cala.
Vivo X100 Pro Plus chce wyznaczać ścieżki fotografii mobilnej
Jeśli plotki potwierdzą się, Chińczycy zaoferują sprzęt o naprawdę rewelacyjnych parametrach. Najnowszy flagowiec Vivo ma szczycić się nie tylko 200 megapikselami rozdzielczości, ale również 200-krotnym zoomem cyfrowym. Jak donosi sparrowsnews.com, mimo że faktyczny zoom optyczny będzie wynosił maksymalnie 4,3x, jakość układu optycznego ma być tak dobra, że cyfrowe zbliżenia wyglądają, jakby odpowiadał za nie układ z 10-krotnym, optycznym powiększeniem.
Warto zwrócić uwagę, że w połowie grudnia minęła trzecia rocznica nawiązania strategicznej współpracy między Vivo a ZEISS. Wówczas, flagowym modelem Chińczyków był X60. Obie firmy w 2020 roku przedstawiły plany utworzenia wspólnego programu badawczo-rozwojowego o nazwie „vivo ZEISS Imaging Lab”. Wydarzenie w takich słowach skomentował Spark Ni, starszy wiceprezes i CMO marki Vivo:
Dzięki temu partnerstwu, z technologii ZEISS będzie mogło korzystać znacznie więcej konsumentów. W oparciu o synergię i komplementarność wiedzy optycznej i nowych technologii cyfrowych Vivo i ZEISS zamierzają uczynić strategiczną współpracę punktem wyjścia do tworzenia nowych możliwości dla fotografii mobilnej, umożliwiając zwiększenie kreatywności użytkowników, tak aby wspierać długoterminowy i zdrowy rozwój całej branży
Wedle dostępnych w sieci doniesień, układ fotograficzny w Vivo X100 Pro Plus ma bazować sensorze z serii Sony LYT-900, o którym jakiś czas temu dowiedzieliśmy się z posta opublikowanego przez oficjalne konto Sony Semiconductor Lytia na chińskim portalu Weibo. Wynika z niego, że sensor ma mieć rozmiar 1″, rozdzielczość 50 megapikseli, przy czym rozmiar pojedynczego punktu wyniesie 1,6 μm. Być może zatem do X100 Pro Plus trafi w jakiś sposób podrasowana wersja LYT-900.
Marketingowcy stawiają nadchodzącemu X100 Pro Plus cel przedefiniowania koncepcji „wszechstronnego flagowca”. Wśród jego kluczowych funkcji, oprócz opisanych wyżej pionierskich rozwiązań z dziedziny fotografii znajduje się nowy ekran o rozdzielczości 2K, potężny procesor Snapdragon 8 trzeciej generacji, oraz jeszcze lepszy czytnik linii papilarnych, nazywany przez Vivo ultradźwiękowym. Jego możliwości faktycznie robią wrażenie:
Vivo stara się pozycjonować X100 Pro Plus jako przełomowe urządzenie, przesuwając granice fotografii mobilnej jeszcze dalej, nie zapominając o wydajności. Trzeba przyznać, że jest spora szansa na wykonanie tego planu. Smartfony Vivo można z pewnością uznać za ciekawe. Fotografia mobilna wciąż się rozwija i chyba ten segment nie posiada jeszcze niekwestionowanego lidera, który potrafiłby znacząco zdystansować od siebie konkurencje.