Oszą? Leroj? Albo MerlinMonroł, Żant i tak dalej. Znasz? Znasz. Wiesz, że oryginalna nazwa nie brzmi tak atrakcyjnie jak te wszystkie zmienione, ale jednak czasami milo jest wiedzieć co twórca marki miał na myśli.
Mam zestawienie, które może przydać się od czasu do czasu, kiedy będziesz chciał się pochwalić swoją hamerykańską, poprawną angielszczyzną: