Jako że w Polsce nie mamy jeszcze systemu depozytowego dla plastikowych butelek, swoich sił w tej materii próbują pojedyncze firmy. Ostatnio swoje plany dotyczące plastikowych butelek i aplikacji mobilnej zdradziła Żabka.

Akcja ma charakter pilotażowy. W 23 sklepach w Warszawie ustawione zostaną pojemniki, do których klienci mają wyrzucać zużyte plastikowe butelki. Za każdą z nich otrzymają 10 żappsów – punktów lojalnościowych, dzięki którym w aplikacji Żabki można wykorzystać specjalne rabaty.

Zebrany plastik zostanie przekazany do sortowni, a następnie przetworzony na nowe butelki. W nich Żabka będzie sprzedawać wodę mineralną marki własnej – „Od nowa”. Firma liczy na to, że wkrótce oddawanie plastikowych butelek w sklepach będzie tak powszechne jak ma to miejsce w przypadku zwrotnych butelek szklanych po piwie.

Odpowiednie segregowanie odpadów z tworzyw sztucznych jest ważne, ponieważ w przypadku mieszania ich z innymi odpadami, mogą one ulec zanieczyszczeniu i nie będą nadawać się do ponownego przetworzenia. W przypadku wrzucania wszystkich rodzajów śmieci do jednego pojemnika, trudniej jest także później wysortować wartościowe surowce. System kontrolowanej zbiórki ogranicza ten problem.

Żabka to oczywiście nie jedyna firma, która w ostatnich latach zdecydowała się budować swój PR wokół gospodarki obiegu zamkniętego. Wśród firm, które starają się jak najdłużej wykorzystywać surowce można wymienić np. Nike czy Adidas. Pierwsza z nich do produkcji butów używa odpadów z produkcji innych butów, a druga – plastiku wyłowionego z mórz i oceanów.

Żabka wyposaża się w automat do paczek