Nowa funkcja YouTube pomoże nam uniknąć kilkugodzinnego zapętlenia w otchłani śmiesznych filmików z kotami, kompilacji najlepszych scen z GoT czy klipów przedstawiających fanowskie teorie spiskowe na temat ostatnich Avengersów. Wszystko w imię zaangażowania Google w koncepcję wellbeing.

Najczęściej przewijającym się tematem tegorocznego Google I/O, obok zagadnień powiązanych z rozwojem sztucznej inteligencji, była koncepcja „digital wellbeing”. Google zdaje się poświęcać wiele uwagi samopoczuciu swoich użytkowników i wpływie technologii jaką tworzy na ich życie. O pierwszych oznakach tej inicjatywy pisaliśmy przy okazji prezentacji nowego Androida P. Zasadniczo firma chce maksymalnie personalizować doświadczenia użytkowników korzystających z ich produktów, dbając równocześnie o to, by technologia nie rozpraszała ich w ich codziennym życiu. Jak dowiadujemy się z oficjalnego komunikatu Google, inicjatywa ma objąć wszystkie najważniejsze produkty B2C Google. Dziś wiemy już, że nie ominie także YouTube.

YouTube przypomni, abyś zrobił sobie przerwę

Tak, to prawda: YouTube może teraz pomóc spędzać mniej czasu w jego otchłaniach. W aplikacji pojawiła się nowa funkcja, która pozwoli na ustawienie powiadomień mówiących o czasie jaki z niego korzystamy. Możemy wybrać z jaką częstotliwością chcemy otrzymywać dane powiadomienia – od 15 minut do 3 godzin. Choć nie ustrzeże nas to zupełnie od marnotrawienia czasu w obrębie platformy lub niezamierzonych wycieczek na jej ciemną stronę, z pewnością jest przydatnym narzędziem wspomagającym samokontrolę.

Youtube Break

Funkcja jest ona domyślnie włączona, jednak znajdziemy ją przedzierając się przez Ustawienia>Ogólne> Przypomnij mi o zrobieniu przerwy. Jeśli nie macie jej jeszcze u siebie, musicie uzbroić się w odrobinę cierpliwości – opcja wdrażana jest stopniowo po stronie serwerów Google i ma pojawić się na wszystkich urządzeniach IOS i Android w przeciągu najbliższych tygodni . A w ramach „zdrowego” oglądania YouTube oczywiście polecamy także na kanał DW ;)