Miłośnicy selfie i ekranów bez ramek łączcie się! Xiaomi jest coraz bliżej wprowadzenia aparatu schowanego pod ekranem i pokazującego się jedynie w razie potrzeby.

W zeszłym roku wyścig na „bezramkowe” telefony rozgorzał na dobre, a w czerwcu 2019 roku Xiaomi i Oppo pokazały projekty smartfonów, w których aparaty do selfie schowane są pod ekranem. Rozwiązanie problemu wcięć, notchy czy wysuwających się aparatów jest coraz bliżej – niedawno chiński urząd patentowy zaakceptował patent Xiaomi złożony ponad rok temu.

Istna fala urządzeń od Xiaomi – Redmi Note 9, 9 Pro, 9s, Mi Note 10 Lite i… wiatrak

Koniec notcha coraz bliżej?

Według LetsGoDigital pierwsze zastosowanie tej technologii obejrzymy już w 2021 roku. Dotychczas aparat pod ekranem dostawał za mało światła, przez co nie było możliwości uzyskania jasnego, wyraźnego obrazu. W przypadku Xiaomi smartfon z takim – jak się wydaje przełomowym – rozwiązaniem nabrał kształtu na rysunkach i renderach.

Z projektu wynika, że przód smartfona wygląda dość typowo – cienkie ramki i niemal sam ekran. Różnicą w stosunku do rywali jest jednak brak śladu po aparacie – nie ma notcha, nie ma wycięcia, nie ma miejsca, w którym pojawiałby się wysuwający mechanizm.

data.jsp

Na rysunkach widnieją jednak założenia, według których obiektyw może być ukryty w środkowej części górnej krawędzi ekranu lub w lewym górnym rogu. Podczas normalnego użytku aparat jest schowany, a w przypadku chęci zrobienia zdjęcia dane miejsce robi się przezroczyste i pozwala na fotografowanie. Podobnie działa osłona tylnego aparatu w prototypie smartfona One Plus.

A może wyścig wygra… Nokia

data.jsp 3

Pozostałe części smartfona nie szokują w żadnym miejscu – trzy aparaty na plecach, przyciski na obu bokach, wejście USB-C na dole, brak minijacka. Nie wiadomo oczywiście, w jakim modelu Xiaomi chce zaprezentować nowy aparat, spekulacje dotyczą głównie przyszłorocznego flagowca, a więc Mi 11. LetsGoDigital przypomina, że plotki zapowiadały schowany aparat w Nokii 9.3 5G, która będzie miała premierę jeszcze w tym roku. Jeśli fiński producent rzeczywiście dostarczy SOLIDNE rozwiązanie tego typu, to możemy być świadkami powrotu Nokii na szczytowe pozycje rynku telefonów komórkowych.

TEMATY:
Najświeższe artykuły