Ghostbusters: Frozen Empire otrzymał pierwszy teaser! Tym razem nostalgia powróci w iście lodowatej atmosferze.
Ghostbusters: Frozen Empire to kontynuacja całkiem udanej pierwszej części z 2021 roku, która z kolei była requelem oryginalnej serii z 1984 i 1989 roku. Miałem ogromne obawy względem tego filmu, ponieważ żeńska wersja Pogromców Duchów z 2016 roku to totalna profanacja, której nie uratował nawet całkiem zabawny Chris Hemsworth. Oczekiwania miałem zerowe, a do seansu podchodziłem z myślą, że już gorzej być nie może?
I nie było! Pogromcy duchów. Dziedzictwo to szacunek do klasyki, porządne wykonanie, pomysł na siebie, utalentowany reżyser i interesująca obsada. To film Jasona Reitman – twórcy udanych produkcji, takich jak Juno, Tully, czy W chmurach. Na ekranie mogliśmy zobaczyć wiecznie młodego Paula Rudda, Mckennę Grace, Finna Wolfharda oraz Carrie Coon. Powrócili w mniejszych rolach również członkowie oryginalnych filmów: Ernie Hudson, Bill Murray, Sigourney Weaver i Dan Aykroyd. Co nas czeka w kontynuacji?
Przede wszystkim czekają nas zmiany na stołku reżysera. Jason Reitman oddaje pałeczkę Gilowi Kenanowi (Miasto cienia, serial Krzyk), a sam pełni rolę producenta i scenarzysty. Poza tym wróci prawie cała obsada z pierwszej części filmu, a ponadto angaż dostali Kumail Nanjiani i Patton Oswalt. Ponadto William Atherton, wcielający się w inspektora Agencji Ochrony Środowiska w filmie z 1984 roku znów pojawi się na ekranie.
Tym razem będzie bardzo mroźnie. Zwiastun zaczyna się sekwencją niczym z filmu Pojutrze. Niczego nieświadomy Nowy York może niedługo zamienić się w drugą Epokę Lodowcową. Nadciąga wielka fala zimna, zamrażając wszystko, co napotyka na swojej drodze. Teaser nie zdradza za wiele, ale znowu przyjdzie nam doświadczyć połączenia starej gwardii Pogromców duchów z nową. Pojawia się również kultowy samochód Ecco-1, pewna remiza strażacka i ogromny upiór. Reakcje bohaterów mówią jedno – będzie się działo!
Pogromcy duchów powrócą również w dwóch produkcjach animowanych. Każda z nich wyjdzie spod ręki Jasona Reitmana
Ghostbusters: Frozen Empire ma zadebiutować w kinach 29 marca 2024 roku. Sony ma w planach nie tylko tę produkcję, bowiem Jason Reitman został zaangażowany do jeszcze dwóch tytułów w uniwersum Pogromców Duchów. Na widzów czekają jeszcze animacje: film kinowy i serial dla Netflixa.
Stranger Things wraca szybciej niż się spodziewano. Jako prequel, ale w ciekawej formie artystycznej
Ja nie mogę się doczekać, bo faktycznie Pogromcy Duchów. Dziedzictwo pomimo paru wad to solidny tytuł. Czuć w nim serducho, a Jason Reitman okazał się idealnym wyborem na stanowisku reżysera. Czuje nostalgię i ja bardzo chętnie poddam się sentymentowi i obejrzę wszystkie trzy produkcje.
Film Pogromcy duchów. Dziedzictwo jest w dostępny w serwisie Netflix.