Większość ludzi na świecie nie znosi poniedziałków, ale takiego poniedziałku jak ma dzisiaj Huawei to nie życzę chyba nikomu. Złe wieści dla chińskiego giganta spływają niemalże co chwilę. Teraz dowiadujemy się, że do grona bojkotujących firm dołączają kolejne podmioty: Intel, Qualcomm czy Broadcom.
Te trzy firmy nie są wymienione przypadkowo, odpowiadają one bowiem za dostarczanie chipów. Najpierw Huawei straciło dostęp do software, a teraz pojawiają się problemy z hardware. Taki natłok problemów może doprowadzić do upadku Huawei, aczkolwiek jest to firma o dość mocnej pozycji na rynku. Przeszłość jednak pokazuje, że nie tacy mocarze ponosili porażkę.
Huawei odcięte od Androida i innych usług Google! Ciekawe co teraz zrobią
Oprócz firm Intel, Qualcomm i Broadcom, bojkot z trybem natychmiastowym zapowiedział także niemiecki producent chipów, firma Infineon Technologies. Oczywiście to nie jest koniec listy, bo dostawy wstrzymały także amerykańskie Micron Technology i Western Digital. Bloomberg potwierdza, że współpraca zostaje wstrzymana do odwołania. Intel dostarczał chińskiej firmie procesory do laptopów, Qualcomm natomiast w mniejszej ilości zaopatrywał Huawei w modemy i inne procesory. Bloomberg informuje także, że Huawei miałby być przygotowany na taką ewentualność od kilku miesięcy. Gromadzono zapasy części, tak aby przetrwać minimum trzy miesiące i liczyć na zniesienie banów. Niemiecki Infineon wstrzymał na razie wysyłkę. W tym tygodniu ma się odbyć w tej firmie spotkanie i zostanie podjęta decyzja co dalej ze współpracą z Huawei.
Huawei się broni
Huawei zdaje się robic dobrą minę do złej gry. W opublikowanym oświadczeniu zapewniają, że wszystko się wyjaśni. Pada także sugestia, że firma pracuje nad własnymi rozwiązaniami na oprogramowanie. Opisują swój wkład w rozwój Androida, co może świadczyć o tym, że inżynierowie faktycznie mają jakieś zalążki własnego systemu operacyjnego. Ciągle nie ma informacji od Microsoftu na temat dostarczania systemu Windows dla laptopów Huawei. Ewentualne zerwanie współpracy mogłoby być przysłowiowym gwoździem do trumny.
Sprawa jest mocno rozwojowa, staramy się na bieżąco śledzić informacje spływające z obu stron sporu.