W sumie nie powinno to nikogo dziwić – po szalonym weekendzie z GTA V serwery wychodzą na prostą, jednak było sporo problemów, a niektóre z nich ciągle występuję.
O co chodzi? Oczywiście o darmowe GTA V, które można pobrać ze sklepu Epic Games Store. Pisałem o tym w ubiegły czwartek. Już na samym początku, kiedy gra była dostępna za darmo, serwery Epic odmawiały posłuszeństwa i nie można było złożyć zamówienia.
Kolejka chętnych jednak się zmniejszyła, ale rozpoczęło to kolejne problemy – z serwerów Epic obciążenie przerzucone zostało na serwery Rockstara, kiedy to gracze zaczęli masowo pobierać GTA V. Aż strach się bać, co będzie przy premierze szóstej części kultowej gry.
Problem dotyczył i częściowo dotyczy gry na PC, a także pobrania samego launchera. Oficjalnie nie podano informacji, co jest przyczyną, jednak łatwo się tego domyślić.
Jak słusznie zauważa serwis Engadget, to nie pierwsze tego typu problemy wywołane „niechcący” przez Epic. Już kiedyś podobnie było z Assassin’s Creed: Syndicate, jednak teraz sprawa dotyczy gry, gdzie tryb wieloosobowy ma olbrzymie znaczenie, a obciążenia łącz to efekt uboczny.
Due to extremely high player volumes, we are currently experiencing issues with access to Rockstar Games Services including the Rockstar Games Launcher and GTAV for PC. We are actively working to resolve the issue and will keep you updated of any changes.
— Rockstar Support (@RockstarSupport) May 17, 2020
Przypuszczalnie tego typu problemy będą występować jeszcze przez najbliższe dni, dopóki sytuacja się nie ustabilizuje i pierwszy bum na darmowe GTA V minie. Grę za darmo można pobierać do czwartku, 21 maja.
źródło: Engadget