Wielokrotnie narzekałem, że rynek tabletów z Androidem strasznie się skurczył. Wielu producentów, albo zrezygnowało z produkcji takich urządzeń, albo zredukowało ich liczbą w ofercie. Odwrotnie działa realme, właśnie pokazali swój kolejny tablet — realme Pad Mini.

Gdy inni producenci tną ofertę i zastanawiają się nad opłacalnością takiego sprzętu, chiński realme, które śmiało poczyna sobie na naszym rynku, zwiększa zakres swoich produktów. Pod koniec zeszłego miesiąca zaprezentowano realme Pad Mini, który nazwą zdradza swoje walory. Warto przypomnieć, że to trzecie urządzenie niebędące smartfonem po ciekawym laptopie realme Book Prime i przystępnym 10,4-calowym tablecie realme Pad. Jaki jest nowy realme Pad Mini?

Subskrybuj DailyWeb na Youtube!

Nowy realme Pad Mini to przystępna i ciekawa propozycja

Gdy minął pierwszy i drugi boom na tablety, ich sprzedaż zaczęła znacznie spadać. Wiele firm, nie decydowało się odświeżać oferty — to był po prostu totalnie nieopłacalne. W 2020 roku dało się zauważyć wyraźny wzrost sprzedaży takich urządzeń. Podobnie z resztą jak z zeszłym roku. To oczywiście skutek izolacji domowej oraz pracy i nauki zdalnej wielu z nas. Niestety, nie udało się załatać dziur w bogatej ofercie tabletów, którą dostępna była jeszcze kilka lat temu. Wielu producentów, powoli zmienia jednak nastawienie do tej kategorii sprzętu. Całkiem szybko robi to też realmie.

realme Pad Mini

Wspomniany tablet, który trafił do nas na testy to realmie Pad Mini. Tablet dostępny jest w dwóch wariantach kolorystycznym niebieskiem „real blue” oraz szarym „real grey”. Model w kolorze szarym dodatkowo dostępny jest w wersji z modemem LTE. Cena urządzenia to 899 zł za wersję bez LTE oraz 999 zł za wersję z modemem LTE.

realme Pad Mini

Wyświetlacz urządzenia to 8,7-calowa matryca IPS o rozdzielczości 1340 × 800 pikseli, co przekłada się na 179 PPI). Tak, dobrze czytacie — rozdzielczość jest mała, ale nie dajcie się zwieść pozorom. Przeglądałem ofertę jednego z większych marketów RTV AGD — na 27 tabletów z ekranem 8 cali, tylko Apple iPad mini zaoferuje Wam lepszą rozdzielczość i ekran. Sporo sprzętów ma za to matrycę o gorszej rozdzielczości.

Urządzenie pracuje pod kontrolą procesora Unisoc T616. Jeśli nie znacie tej firmy, to śpieszę z wytłumaczeniem, że to znana i duża marka, która specjalizuje się w procesorach do przystępniejszych cenowo urządzeń oraz urządzeniach dla przemysłu (np. wszelkie terminale i kasy). Kryzys na rynku półprzewodników, pozwolił firmie wybić się w tej kategorii jeszcze bardziej. Dzięki temu, na rynku sporo znanych marek produkujących smartfony i tablety sięgnęło po produkty tej firmy. Procesor tego urządzenia nie jest faworytem rankingów wydajności, ale nie zamyka też ich tyłów. Wydajnościowo to coś pomiędzy Snapdragonem 660 a 662 – czyli celowano średnią półkę wydajności. Należy jednak wspomnieć, że procesor Unisoca zadebiutował ponad 2 lata temu. Pamięci nie jest zbyt wiele, ale więcej niż u konkurentów — to 4 GB RAM oraz 64 GB pamięci na dane. Wbudowana pamięć to cecha, którą wybija się na tle konkurencji.

realme Pad Mini

Tablet realme Pad Mini oferują sporą baterię o pojemności 6400 mAh, którą można szybko naładować przy wykorzystaniu ładowarki 18 W. To wszystko udało się zamknąć w małej obudowie, która ma zaledwie 7.6 mm grubości. Cały tablet formą przypomina trochę iPada — ale to stanowczo można potraktować jako zaletę. Nie będzie też tajemnicą, że realme kieruje ten tablet do osób młodych — uczniów i studentów — którzy wykorzystają go zarówno do nauki jak i zabawy. Przystępna cena powinna umożliwić taki zakup wspomnianej grupie.

Pierwsze wrażenia

Jak wspominałem, nie ma zbyt wielu konkurentów dla realme pad mini. Tym chętniej, przystąpiłem do jego recenzji. Pytany przez wielu znajomych — którzy szukali sprzętu dla dzieci, lub osób starszych — o tablet, którzy będzie dobry i tani, często nie miałem żadnej odpowiedzi. Serio, odpalcie sobie stronę dowolne marketu RTV AGD — na jednym znalazłem 27 ofert, na innym 38 ofert tabletów z 8-calowym ekranem. Żaden jednak nie był rywalem dla realme Pad Mini. Firma musiała dobrze przemyśleć ten sprzęt, skoro celuje w tak niszowy rynek, łatając na nim przy okazji dziury.

realme Pad Mini

Faktycznie tak jest. Mając w rękach tablet w cenie do 1000 zł, nie można oczekiwać zbyt wiele. Mimo to realme nie poszło na ustępstwa, dzięki czemu dysponuje odpowiednimi podzespołami, które zapewniają komfortową pracę na urządzeniu.

Po odpakowaniu zestawu zobaczyłem kawałek naprawdę ładnego sprzętu. Jego wykonanie sprawia wrażenie, jakby urządzenie było znacznie droższe niż detaliczne 899 zł (w wersji bez LTE). Obudowa jest perfekcyjnie spasowana i wykonana z dobrych materiałów. Kanciasta obudowa w połączeniu z wąskimi ramkami ekranu robią naprawdę świetne wrażenia, którego niczym tutaj nie popsuto.

realme Pad Mini

Znacznie mniej dzieje się w pudełku, które zawierało tablet. Skoro inspirowano się wyglądem iPada, można było pokusić się o taką inspirację odnośnie opakowania i trochę je zmniejszyć. Dziwnie poczułem się, gdy odpakowując kolejne pudełeczka, które były przesadnie duże i zawierały sporo wolnego miejsca. Przyznam tu jednak, że jeśli to będzie największym problemem tego sprzętu, to można śmiało polecać jego zakup. Dajcie mi jednak jeszcze trochę czasu, a sprawdzę ten sprzęt dogłębnie i opiszę go we właściwej recenzji.

Więcej informacji o tym tablecie na stronie producenta.