Kilka dni temu pisałem o Porhubie, w kontekście ich najnowszej akcji, w ramach której zaoferowali mieszkańcom Włoch darmowy dostęp do usług premium i tym samym deklarując przekazanie części dochodów na walkę z koronawirusem. Nie minęło wiele czasu i już dzielą się pierwszymi statystykami związanymi z ruchem i koronawirusem.
Oczywiście zapytacie w jaki sposób serwis z filmami dla dorosłych może pomóc w walce z pandemią wirusa. Oczywistą częścią akcji są naturalnie datki, które Pornhub przekazuje z ich serwisu Modelhub, zgodnie z deklaracją. Tą mniej oczywistą formą pomocy, oczywiście z lekkim mrugnięciem oka, jest zachęcenie użytkowników do pozostania w domu i przeglądania zasobów serwisu.
Pornhub a ruch w kontekście koronawirusa
Tym jednak razem Pornub postanowił podzielić się interesującymi statystykami i wpływem koronawirusa na aktywność swoich użytkowników w poszczególnych częściach świata. Serwis odnotował niespełna 7mln zapytań o koronawirusa (Corona, Covid) w swoim serwisie, zaznaczają że to dane tylko z ostatnich 30 dni.
Brnąc dalej w statystyki, ciekawie wygląda sprawa Słowacji, w której odnotowano wzrost aż o 119% na powyższe słowo kluczowe. Nasi południowi sąsiedzi zwyciężyli zdecydowanie z Bułgarią (wzrost o 88%), Irlandią (+88%) i Malezją (+84%). Polska nie załapała się do rankingu, więc pewne jest to, że wzrost musiałbyć mniejszy niż 9%, bo z taką wartością ranking zamyka Kanada.
Patrząc jednak globalnie na ruch, Pornhub twierdzi że odnotowali wzrost na poziomie niespełna 6%, gdzie większość z niego pochodzi z Włoch (czyli akcja promocyjna się udała), Belgii i Holandii. Jest i nasz kraj, który dorzucił się 2,5%.
Wygląda to dość interesująco, ale najpewniej w związku z ograniczeniami w wielu krajach i zaleceniem pracy zdalnej, wszystkie serwisy będą odnotowywać mniejszy i większy wzrost ruchu.
Gdybyście chcieli prześledzić drobiazgowo te dane, możecie zajrzeć na stronę Pornhub, gdzie jest ich jeszcze więcej.