Długo nie trzeba było czekać na odpowiedź dotyczącą nowej, rewolucyjnej oferty Play. Pierwszym, który podniósł rękawicę jest T-Mobile. Dziś pojawiła się nowa oferta od tego operatora, która… wygląda jak wierna kopia oferty Play. Jak to zwykle bywa, diabeł tkwi w szczegółach. Na pierwszy rzut oka, faktycznie ceny wyglądają identycznie, jest jednak kilka drobiazgów, które obie – warto dodać atrakcyjne oferty – wyróżnia.
Pierwsza różnica to fakt, że T-Mobile w swojej ofercie zapewnia darmowe rozmowy do wszystkich sieci komórkowych w Polsce. Play natomiast tylko do (prócz swojej sieci) trzech: Orange, T-Mobile, Plus. Być może pozostali operatorzy odgrywają mniejszą rolę na naszej krajowej scenie telefonii mobilnej, jednak taki drobiazg przeważa na korzyść T-Mobile.
Druga rzecz, w tym wypadku przemawiająca na korzyść Play to długość trwania umowy. W przypadku tego operatora, długość trwania umowy wynosi 12 miesięcy, niestety w przypadku T-Mobile – chcą nas przywiązać do siebie na całe 24 miesiące.Co dalej? T-Mobile zarówno dla nowych i obecnych abonentów daje pakiet 250MB a to o 50MB więcej niż daje Play. Tyle naistotniejszych różnic, udało mi się wychwycić. Kto ma lepszą ofertę? Wydaje mi się, że jednak T-Mobile ze względu na darmowe rozmowy do absolutnie wszystkich sieci.
Wygląda na to, że Play wywołał burzę na rynku telefonii mobilnej. Ciekawy jestem co na to reszta konkurencji. Czy Orange i Plus podejmą się próby przebicia oferty T-Mobile? Zapowiada się ciekawa rywalizacja.