Nuphy Air75 V2 piękna klawiatura mechaniczna w każdym detalu

Czas podsumować moją przygodę z klawiaturą Nuphy Air75. To było interesujące doświadczenie, a to, co z pewnością odróżnia tę klawiaturę od mojej dotychczasowej, to zdecydowanie dbałość o najmniejsze detale. Zapraszam do recenzji.

Klawiatura to moje podstawowe narzędzie pracy, bo to właśnie za jej pośrednictwem komunikuje się ze swoim komputerem. Brzmi jak banał, ale ilość wytwarzanych tekstów, odpisanych mejli, każdego tygodnia jest ogromna, a więc ten jeden mały drobny aspekt jak urządzenie wskazujące, jest bardzo ważne. Na tyle, by pracować bardziej wydajnie i przede wszystkim jeszcze bardziej komfortowo.

Dużo wody Wiśle upłynęło, zanim przekonałem się ostatecznie do klawiatur mechanicznych, ale jak wpadłem, to było po mnie. Od kilku lat pracuje tylko na mechanikach i nie wyobrażam sobie powrotu. Znalazłem swoją niszę: mechaniki w wersji flat profile, najlepiej z brown-switchami lub analogicznymi. Nie zamykam się oczywiście na inne rozwiązania, ale to właśnie taki zestaw zwykle pasuje mi najbardziej. A tym razem, o ile dostałem Nuphy Air75 do testów i jest on w wersji flat profile, o tyle pojawiły się tu mi nieznane dotąd przełączniki: Wisteria, które w teorie także są tactile, a więc z tej samej grupy co brown-switche. Trochę to wszystko brzmi jak kod dla osób, a więc spieszę wyjaśnić, że switche tactile, to te najbardziej uniwersalne, a przez charakterystykę skoku ulubione dla osób, które pracują z tekstem, co oczywiście potwierdzam.

Gateron x NuPhy Wisteria (T55) Low-profile Switch to przełomowy przełącznik o niskim profilu, zaprojektowany z myślą o profesjonalistach i entuzjastach klawiatur mechanicznych. Dzięki innowacyjnej technologii i precyzyjnemu wykonaniu, Wisteria (T55) zapewnia niezrównaną jakość odczuć podczas pisania i gier. NuPhy – Wisteria (T55) został zaprojektowany z myślą o maksymalnej wydajności. Wyposażony w zaawansowane technologie, zapewnia szybkie i precyzyjne reakcje na każde naciśnięcie klawisza.

Nuphy Air75 specyfikacja

Zanim jednak o drobiazgach, zacznijmy od specyfikacji samej klawiatury Nuphy Air75

• Typ przełącznika: Mechaniczny niskoprofilowy Gateron (KS-33)
• Układ: ANSI 75%
• Liczba klawiszy: 84
• Obsługa hot-swapp: Tak
• Wsparcie N-key Rollover: Tak
• Podświetlenie: RGB-LED
• Tryby podświetlenia: 40
• Kompatybilny system: macOS/Windows/Linux/Android/iOS
• Tryby komunikacji: 2,4 GHz, Bluetooth 5.1 lub przewodowy (USB-C)
• Częstotliwość próbkowania 2,4 GHz: 1000 Hz
• Częstotliwość próbkowania Bluetooth 5.1: 125 Hz
• Przewodowa częstotliwość próbkowania: 1000Hz
• Pojemność akumulatora: 4000 mAh
• Czas pracy (wszystkie światła włączone): 35~57 godzin (wynik testu laboratoryjnego)
• Czas pracy (wszystkie światła wyłączone): Do 220 godzin (wynik testu laboratoryjnego)

Co w opakowaniu?

• 1 x Bezprzewodowa klawiatura mechaniczna Air75 V2
• 1 x kabel USB-C do USB-A (1,5 m)
• 1 x odbiornik 2.4G
• 7 x dodatkowe nakładki na klawisze
• 4 x dodatkowe przełączniki
• 1 x Ściągacz nasadek klawiszy/przełączników
• 1 x Zestaw naklejek
• 1 x Skrócona instrukcja/plakat
• 1 x Pytania i odpowiedzi

Konstrukcja Nuphy Air75

Przy okazji pierwszych wrażeń Nuphy Air75, jeden z Czytelników zauważył, że kolorystyka keycapów jest żywcem wyciągnięta z kas w dużych marketach. Nie powiem, uśmiałem się, bo faktycznie jakieś podobieństwo kolorystyczne z pewnością jest, ale na tym koniec, bo Nuphy to dla mnie symbol świetnej jakości, a keycapy oczywiście można zmienić (co zresztą zrobimy w osobnym materiale).

W standardowym zestawie keycapy są w jasnych odcieniach, gdzie większość klawiszy jest w przyjemniej bieli, a także jasnej szarości (wszystkie przyciski funkcyjne), a nie zabrakło też akcentów: soczysty żółty pokrywający klawisz spacji i charakterny pomarańczowy na klawiszu Enter.

Cechą charakterystyczną i nowością dla mnie jest przede wszystkim zastosowanie niewielkich pasków ledowych po dwóch stronach klawiatury, który mogą np. informować o włączonym Caps-Locku, a jeśli odciągają Waszą uwagę, to możecie je zwyczajnie wyłączyć.

Górna część obudowy Nuphy przygotowana jest z aluminium, zaś spód z półprzezroczystego plastiku, który na części centralnej zdobi piękna wstawka szczotkowanego aluminium z brandingiem. To jest ten jeden drobiazg, który cieszy oko, a w zasadzie nie jest uzasadniony pewnie w żaden sposób przez księgowych i ja to bardzo szanuje, że postawiono na jakość, a nie na wyliczenia osób od optymalizacji kosztów. Równie ciekawie wygląda spód klawiatury, bo plastik jest półprzezroczysty, przez co z łatwością zauważycie spód przełączników, przynajmniej ich części.

W górnej części obudowy znajdują się przełączniki do włączenia/wyłączenia urządzenia, przełączenia do trybu przewodowego lub bezprzewodowego, a także tryb pracy dla systemu operacyjnego Windows/macOS. Oczywiście nie zabraknie także gniazda USB-C.

Słowem o Wisteria Tactile

Tak jak wspomniałem, pracowałem głównie na brown switchach lub analogicznych. Ukochałem sobie te z Keychron K3 Pro. O ile siła nacisku dla tych konkretnych switchów z Keychron i Wisterii z Nuphy jest taka sama (jak i pozostała charakterystyka), o tyle miałem wrażenie, że jednak na Wisterii jest mi nieco mniej wygodnie, ale nie potrafiłem podać jasnego uzasadnienia. Dopiero jak zerknąłem na tabelki, to Wisteria ma delikatnie większy skok klawisza (3,2mm vs 2,5mm). Sam jestem zdziwiony, że to ma znaczenie i tym bardziej że to wychwytuje. Niemniej to może być też kwestia przyzwyczajenia, ale Wisteria to bardzo ciekawa opcja, szczególnie dla osób pracujących z tekstem.

Oczywiście to bardzo ważne, zamawiając klawiaturę, możecie sami zdecydować, w jakiej konfiguracji switchów ma ona do Was trafić. I tak jak będziecie celować w prace z tekstem to najpewniej opcje tactile, a do grania najpewniej switche czerwone lub odpowiedniki.

Ponadto

Czym byłaby klawiatura mechaniczna bez porządnego podświetlenia RGB? Przyznam szczerze, że o ile fanem LEDów nie jestem, to te w połączeniu z białym keycapami wyglądają przynajmniej nieźle. W Nuphy air75 v2 możecie wybrać jedno z 40 trybów podświetlenia klawiatury, w zasadzie w każdej kombinacji jak przyjdzie Wam do głowy. Całością sterujecie za pomocą skrótu klawiszowego, dzięki któremu możecie wybrać tryb animacji świetlnej, a także jego jasność.

Ciekawą opcją jest również możliwość włączenia/wyłączenia trybu uśpiena (Fn+]), wówczas Wasza klawiatura przejdzie w tryb oszczędzenia baterii.

Nuphy Air75 możecie podpiąć także do 4 różnych urządzeń, a realizowane jest to za pomocą przycisku Fn+1/2/3/4. U mnie zestaw pracuje z iMakiem, a także Macbookiem Air, a przełączenia jest analogicznego do parowania, wystarczy wybrać przypisany klawisz (np. Fn+1).

A jak z codzienną pracą?

Nuphy zdecydowanie bardziej cieszy oko niż Keychron. Widać, że spora siła nacisku pojawiła się na jakość i wykończenie. Elementy ozdobne dodają klawiaturze charakteru, szczególnie dla osób, które takie drobiazgi sobie cenią (ja bardzo!). Początkowo robiłem sporo literówek, co oczywiście z upływem czasu zmniejszyło swoją obecność, ale mimo wszystko literówki przytrafiają się dalej i na pewno nieco częściej niż w przypadku Keychrona. Wydaje mi się, że może to być kwestia przyzwyczajenia, a być może kwestia skoku wspomnianych switchów Wisteria. Niemniej komfort pracy jest bardzo przyzwoity, a klawiatura prócz doskonałego narzędzia do pracy, stanowi także doskonałą ozdobę na biurku.

Podsumowując to wszystko, to Nuphy Air75 v2 to kawał świetnego sprzętu dla osób, które oczekują nieco więcej od swojej klawiatury.

Nuphy Air75 kupicie na polskiej stronie Shelter w cenie 749 PLN.