Google testuje garść nowych funkcji w YouTube Music. I choć wciąż trudno doszukać się tutaj czegoś innowacyjnego w stosunku do tego, co oferuje Spotify, nowości powinny przypaść do gustu stałym użytkownikom aplikacji.

Jedną z proponowanych zmian jest nowy system rekomendacji dla użytkowników. Jak donosi portal 9to5Google, aplikacja będzie teraz automatycznie sugerować kolejne utwory, które jej zdaniem będą najbardziej pasować do naszej aktualnej playlisty. Sekcja „Suggestions” ma znajdować się pod każdą prywatną listą. W jej obrębie znajdziemy 7 proponowanych utworów.

youtube music sugestie

Za celność rekomendacji ma odpowiadać specjalny algorytm bazujący na uczeniu maszynowym. Sugestie są oparte na istniejących utworach na liście odtwarzania, a także na spersonalizowanych sygnałach pochodzących od użytkownika, takich jak historia korzystania z aplikacji, czy też polubienia. W przypadku tworzenia nowej playlisty, funkcja postara się zaproponować pierwsze utwory na podstawie jej nazwy. Jeśli lista rekomendacji nie przypadnie nam do gustu po jej odświeżeniu, zobaczymy nowe propozycje.

Współtworzenie playlist

Kolejną testowaną nowością jest współtworzenie playlist z innymi osobami – funkcja, która od jakiegoś czasu dostępna jest w usłudze wideo YouTube. Opcja „Colaborate” ma pojawić się w polu edycji listy, które umożliwia zmianę jej nazwy i ustawień prywatności. Dzięki niej, użytkownicy otrzymają łączenie do udostępnienia listy wraz z możliwością jej edycji. Każdy nowo dodany utwór będzie posiadał adnotację o tym, kto dodał go do listy.

Biorąc pod uwagę ostatnie zmiany w obrębie aplikacji, YouTube Music z pewnością jest na dobrej drodze, aby z sukcesem zastąpić Google Play Music. Czy to jednak wystarczy, aby zdetronizować Spotify? Szwedzka platforma ma niemal dekadę przewagi nad (wciąż stosunkowo młodym) produktem Google. Dekadę poświęconą na budowę bazy lojalnych użytkowników, a także kolekcjonowanie danych na temat ich preferencji i zachowań. Z drugiej strony YouTube Music to niewyobrażalne zaplecze technologiczne (Google) i ogromny potencjał, jeśli chodzi o świadomość marki (YouTube). O ile w chwili obecnej liczby przemawiają na korzyść Spotify (130 mln płatnych subskrypcji względem 20 mln YouTube Music), nie jest wcale oczywiste, czy taki stan rzeczy utrzyma się jeszcze przez kolejne lata.