Tegoroczne smartfony Samsunga obsłużą nagrywanie wideo w zwolnionym tempie w jakości 4K 120 FPS.

Najnowsze smartfony Sony potrafią nagrywać wideo w zwolnionym tempie w 4K 120 FPS, podczas gdy większość flagowej konkurencji ogranicza się do FHD w 120 i 240 klatkach na sekundę. To ma się zmienić już w tym roku, a nawet w tym miesiącu.

Nadchodzący, sztandarowy Samsung Galaxy S24 Ultra, czyli najlepiej wyposażony wariant tegorocznego flagowca ma umożliwić rejestrowanie wideo w jakości 4K 120 FPS. Okazuje się, że Koreańczycy pokonają w tym względzie Apple.

Samsung Galaxy S24 Ultra nagra wideo w slow motion 4K 120 FPS

4K 120 FPS

Jeśli miałbym wskazać funkcję, której brakuje dzisiejszym, nawet tym najdroższym smartfonom, byłoby to nagrywanie slow motion w jakości 4K 120 FPS. Owszem, 120 FPS, a nawet 240 FPS nie stanowi wyzwania dla tych urządzeń, natomiast jeśli zależy nam na rozdzielczości 4K, sprawy mają się nieco inaczej. Zapytacie, po co komu nagrywanie w zwolnionym tempie w 4K?

Tak, dla większości osób slow motion to jedynie ciekawostka. Gros użytkowników sprawdzi, jak wygląda w zwolnionym tempie spadająca kropla wody czy biegnący pies, natomiast twórcy internetowi docenią tytułową możliwość. Rozdzielczość będzie bowiem zgodna z całym materiałem nagranym smartfonem, dzięki czemu całe wideo zachowa odpowiednią spójność.

Fotograficzne porównanie: iPhone 14 Pro vs Samsung Galaxy S23 Ultra

Warto dodać, że w świecie aparatów ASPS, nawet tych droższych, 4K 120 FPS nie jest standardem i pojawienie się rzeczonej nowości w kolejnych smartfonach jest naprawdę czymś. Tak, kolejnych, bowiem Galaxy S24 Ultra nie będzie pierwszym mobilnym sprzętem wykorzystującym rzeczony ficzer. Wspomniane rozwiązanie jest dostępne na przykład w ostatniej, flagowej Xperii od Sony.

Jeśli kupować Samsunga Galaxy S24 Ultra, to tylko w przedsprzedaży

Nieoficjalnie wiemy już, jakie bonusy czekają na klientów zamawiających Samsunga Galaxy S24 Ultra w formie preorderu. Otóż w grę wchodzi gratis w postaci słuchawek Samsung Galaxy Buds FE, które trafiły na rynek stosunkowo niedawno. To oczywiście nie wszystko. Podobnie, jak miało to miejsce w ubiegłym roku, wybierając model z pamięcią 256 GB, zapłacimy za niego jak za opcję ze 128 GB pamięci na dane. To samo dotyczy wyższych wersji pamięciowych. Trzeba oddać Koreańczykom to, że potrafią robić naprawdę atrakcyjnie akcje przedsprzedażowe.