Maimo Watch R to najnowszy, elegancki smartwatch, który miałem okazję testować przez ostatnie dni. Czas na moją opinię! Czy stosunkowo tani zegarek spełnił moje oczekiwania?

Ceny Maimo Watch R obecnie oscylują w przedziale cenowym między około 300 zł a 340 zł. Kiedy spojrzałem na kwotę, sobie pomyślałem, że otrzymam starannie wykonany smart zegarek z niezbędnymi funkcjami, kilkoma tarczami do wyboru, pomiarem tętna, wystarczającą listą aktywności treningowych oraz aplikację do monitorowania ilości spalonych kalorii i wypitych płynów. Okazało się jednak, że możliwości tego smartwatcha wykroczyły poza moje oczekiwania. Zanim przejdę do specyfikacji technicznej, nieco zaspojleruje. Liczba przeróżnych dodatków i opcji, które ma na wyposażeniu Maimo Watch R jest wręcz imponująca. Nie przedłużając – spójrzmy jakimi danymi technicznymi może pochwalić się ten smartwatch.

Maimo Watch R

Smartwatch Maimo Watch R – specyfikacja techniczna

Producent Maimo (70mai)
Model Watch R (GPS)
Wyświetlacz 1,3 TFT LCD
Rozdzielczość wyświetlacza 360 × 360 pix
Łączność Bluetooth 5.0 BLE
Pojemność akumulatora 280 mAh
Nawigacja satelitarna GPS
Zgodność z systemami Android 6.0 +, iOS 9.0 +
Klasa wodoszczelności 5 ATM
Czas ładowania baterii około 2 godzin
Aplikacja na telefon Tak
Czujniki Czujnik G, czujnik tętna PPG
Wymiary 46,4 x 46,4 x 10,8 mm
Waga (Bez paska) 39,4 g

 

Numerki i tabelki mamy już za sobą, a więc czas przejść do oceny poszczególnych elementów i funkcji smartwatcha Maimo Watch R. Oczywiście, jak to często bywa przy takim sprzęcie, aby cieszyć w 100 procentach z jego działania, nie wystarczy sam zegarek. Tutaj nie jest inaczej – potrzebna jest aplikacja mobilna. Standardowo – ściągamy z Google Play program o nazwie Maimo Fit , parujemy za pomocą Bluetooth i wykorzystujemy w pełni funkcje smartwatcha. Klarowne i intuicyjne. Wszystko w pełni spolszczone (co nie jest takie oczywiste), choć zdarzają się drobne kwiatki.

Maimo Watch R – to nie tylko monitoring stanu zdrowia

Poza monitorowaniem zdrowia, na użytkownika czeka wiele opcji, które nie służą tylko do sprawdzenia godziny, ustalenia trybu treningu czy pomiaru tętna. Swoją drogą, funkcji treningowo-zdrowotnych jest całkiem spora gama. W systemie 24-godzinnym sprawdzimy tętno, poziom tlenu we krwi, jakość snu ze wszystkimi współczynnikami oraz poziom naszego stresu. Możemy na aplikacji przeanalizować, jak nasze ciało reagowało w poszczególnych dniach i godzinach wraz z wyliczonymi średnimi wartościami. Trybów treningowych mamy aż 116, więc wymienienie ich mija się z celem, ale obok biegania, spaceru, jazdy na rowerze, pływania, tańca mamy całkiem sporo kategorii do wyboru.

Zegarek wyposażono również funkcję “Zegar wodny”, czyli docelowe spożycie wody. W szybki sposób możemy wpisać ilość, jaką przyjmowaliśmy w ciągu dnia. Smartwatch powiadomi nas również, jeśli stwierdzi, że w danej godzinie byliśmy zbyt leniwi i zaproponuje poruszanie się. Obronie go w tym momencie – nie jest typowym krzykaczem, który tylko karci, ale również pochwali, gdy spełniamy pewne kryteria zdrowotne. Całkiem miło z jego strony. Na koniec opcja, której ja nie przetestowałem z racji mojej płci, ale kobiety mogą śledzić swój cykl menstruacyjny.

Maimo Watch R

Maimo Watch R pokaże na tarczy przychodzące połączenia, SMS-y, powiadomienia z gier i nie tylko

Zdrowie i fitness to jednak nie koniec. Maimo Watch R po sparowaniu z telefonem na tarczy zegara będzie wyświetlał podstawowe informacje o przychodzących połączeniach i SMS-ach z naszego smartfona oraz innych aplikacji. Na co dzień używam zarówno Facebooka, Messengera, Slacka, Gmaila, Twittera i każde powiadomienie z tych i innych aplikacji pojawia się z mniej więcej 2-sekundowym opóźnieniem na tarczy zegarka. Dużo aplikacji można podpiąć pod ten tryb – ja będąc fanem gry mobilnej Star Wars: Galaxy of Heroes dostałem alert, że chyba czas powrócić do świata Gwiezdnych Wojen, bo dostałem paczkę energii do wykorzystania.

Jeśli chcecie takowe informacje otrzymywać to polecam już na samym początku w aplikacji Maimo Fit poszperać w ustawieniach i w polu Powiadomienia dać zgody na pojawiające się alerty z elementów telefonu, które nas interesują. Pomimo tego, że od jakiegoś czasu jest to standard, że wystarczy, iż spojrzymy na rękę i wiemy, jaki mamy puls i kto do nas dzwoni czy pisze wiadomość. to warto o tym wspomnieć. Jednak Maimo Watch R ma jeszcze trzy, dodatkowe funkcje, które traktowałem jako bonus, ciekawostkę, a finalnie okazało się, że niesamowicie ułatwiło mi życie, szczególnie teraz, gdy pogoda nie sprzyja do wyciągania telefonu z kieszeni niepotrzebnie.

Maimo Watch R

Maimo Watch R zrobi zdjęcie, zmieni utwór na Spotify i poświeci w nocy

Po pierwsze – łącząc zegarek ze smartfonem i Spotify  możemy w szybki sposób przełączać na kolejne utwory czy regulować natężenie dźwięku. Oczywiście podłączając pod Bluetooth zarówno słuchawki bezprzewodowe, jak i zegarek, nie ma problemu z łącznością. Po drugie – smartwatcha można sparować z aparatem fotograficznym na smartfonie, dzięki czemu z poziomu tarczy można wykonać zdjęcie, również wybierając tryb samowyzwalacza na trzy i pięć sekund. Fajny dodatkowy ficzer. Możemy na spokojnie ustawić sobie smartfona, zapozować do kreatywnego ujęcia i na luzie cyknąć zdjęcie. I po trzecie – ma latarkę w dwóch trybach – ciągłym oraz sygnału SOS. W momencie, kiedy wracam późno do domu, a moja partnerka już dawno śpi i wstaje o barbarzyńskich porach to taki szybki dostęp do małego źródła światła to całkiem przydatna aplikacja.

Maimo Watch R jest dostępny w sprzedaży w dwóch wariantach – z trybem GPS oraz bez modułu łączności satelitarnej. Niezależnie od tego, który z nich wybierzemy, otrzymamy produkt o tych samych opcjach i wyglądzie, niemniej wybierając smartwatch z GPS będziemy mogli spokojnie zostawić telefon w domu na czas treningu w terenie. Nieco przekornie to, co pierwsze rzuca się w oczy, zostawiłem na koniec, ale zdjęcia z początku tekstu lekko spojlerowały ten aspekt.

Maimo Watch R

Smartwatch cieszy oko – po wyjęciu z pudełka wygląda po prostu jak elegancki, prosty zegarek, który ma wiele ukrytych funkcji w środku. Gdyby komuś nie pasowała czerń to w zestawie jest dołączony pomarańczowy pasek. Tarcza została wykonana ze stali nierdzewnej, zakrzywionego szkła 3D trwałego i odpornego na uszkodzenia. Co najważniejsze tekst czytelny jest pod każdym kątem i natężenienem światła. I faktycznie to bardzo dobrze wykonana konstrukcja – miewałem sprzęty, które potrzebowały folii ochronnej, a w tym przypadku zdaje się ona zbędna. Ciekawą funkcją jest szukanie telefonu z poziomu zegarka i na odwrót. Klikając lupkę dane urządzenie będzie wibrować i pikać, więc gdyby zaszła potrzeba szybkiego znalezienia np. telefonu to możemy sobie to ułatwić.

Maimo Watch R to spory zakres personalizacji

I już na sam koniec zwrócę uwagę na samą personalizację wyglądu urządzenia. Do wyboru mamy całe spektrum tarcz, które poza estetycznymi walorami oferują wyświetlanie informacji o funkcjach życiowych (i nie tylko), które widzimy, rzucając jedynie okiem. Dosłownie – wystarczy, że zrobimy ruch nadgarstkiem i tarcza podświetla się na parę sekund. Czas trwania tego trybu możemy również zmienić w ustawieniach.

Ja przetestowałem ich wiele i zdecydowanie wybieram opcję mało minimalistyczną, ale z dostępem do wszystkich współczynników – w ultraszybkim tempie wiem, jaka jest temperatura na zewnątrz, ile zrobiłem kroków, jakie mam tętno itp. Na zdjęciu poniżej możecie zobaczyć, jak to wygląda. Całkiem sympatyczną opcją jest również maskotka Maimo Watch R. Misiek Maix “żyje” sobie na tarczy, zmieniać pozycje ciała, wyraz mordki czy kolor tła. Kolejny z wielu bajerów.

Maimo Watch R

Żywotność baterii w zależności od ustawień oszczędzania energii powinien wystarczyć między 12 a 15 dni w trybie czuwania. Faktycznie nie są to przesadzone wartości – po tygodniu użytkowania jej poziom spadł z 85% do 10%. Producent informuje o pełnym ładowaniu zegarka w ciągu 2 godzin i bym rzekł, że nastąpiło to znacznie szybciej.

Maimo Watch R

Maimo Watch R to ciekawy smartwatch w świetnej cenie oferujący przydatne rozwiązania programowe

Maimo Watch R to elegancko wyglądający smartwatch z mnóstwem funkcji w przystępnej cenie. Mi zdecydowanie najbardziej przypadły do gustu bonusowe możliwości, związane z muzyką i robieniem zdjęć. Jeśli szukacie takiej hybrydy zegarka, pomiarów zdrowotnych oraz paru dodatkowych funkcji w całkiem przystępnej cenie to ten sprzęt powinien spełnić wasze oczekiwania. Ma dosłownie parę drobnych mankamentów, ale zapomina się o nich, gdy szybko mogę przełączyć utwór na Spotify. I zaskakująco poziom mojego stresu świeci się na jasnozielono i krzyczy, że jestem zrelaksowany. Tego samego wam życzę podczas używania Maimo Watch R.