Na świecie coraz większy problem sprawiają odpady elektroniczne, które tonami zalegają na wysypiskach. Logitech wraz z iFixit powalczą o poprawę tej sytuacji, ułatwiając samodzielne naprawy i dostęp do części zamiennych. To wspaniała decyzja!
Logitech to szwajcarska firma założona już ponad 40 lat temu. Nic dziwnego, że to właśnie w kraju znanym z produkcji niesamowitego sera, powstała firma produkująca jedne z najlepszych (jeśli nie najlepsze) myszy komputerowe ;) . W wielu tekstach i recenzjach informowaliśmy o tym, że firma bardzo stara się, aby zmniejszyć swój wpływ na środowisko oraz zwiększyć dostępność swoich urządzeń. To chyba pierwsza firma, która np. produkuje sprzęt dedykowany kobietom (chodzi tu o znacznie lepszą ergonomię, bo żaden producent nie zauważył, że mamy przecież różne dłonie). Teraz firma podejmuje kolejny szalenie ważny krok — współpraca z iFixit otwiera drogę do samodzielnych napraw, instrukcji oraz oryginalnych części zamiennych.
Logitech i iFixit zaczynają współpracę
Każdy chyba zna serwis iFixit. To serwis, który agreguje społeczność szukającej pomocy w domowych naprawach sprzętu (chociaż korzystają z niego w równiej mierze również profesjonalne serwisy). Przez 20 lat działania udało się dostarczyć prawie 95 000 instrukcji, ponad 200 000 kompletnych solucji do przeszło 43 000 różnych urządzeń elektronicznych. To wszystko niemal bezpłatnie — serwis opiera się na sprzedaży narzędzi (nawiasem mówiąc świetnej jakości) oraz ze sprzedaży części zamiennych. Muszę przyznać, że iFixit nie raz uratował życie mojego sprzętu, który już witał się ze śmietnikiem.
Udostępnianie części zamiennych i projektowanie łatwiej naprawialnych urządzeń to najlepsze rzeczy, które producenci mogą zrobić, aby ich produkty były zrównoważone” – powiedziała Elizabeth Chamberlain, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju w iFixit. „Współpracowaliśmy z Logitech nad opracowaniem projektów, które ułatwiają ludziom samodzielne naprawy. Teraz jesteśmy zachwyceni możliwością pomocy i umożliwieniem dostępu do części zapasowych Logitech ludziom na całym świecie. Aby przekazać czystą i zdrową planetę następnemu pokoleniu, musimy korzystać z naszych sprzętów w pracy tak długo, jak to możliwe, zmniejszając nasze zapotrzebowanie na surowce oraz ilość generowanych przez nas e-odpadów. Wspaniale jest widzieć Logitech pracującego nad tymi celami, jesteśmy bardzo szczęśliwi, że możemy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby w tym pomóc.
Tym bardziej się cieszę, że mój ulubiony producent gryzoni, i ten pomocny serwis nawiązali oficjalną współpracę. Dzięki temu iFixit zyska dodatkowe materiały i instrukcje, w których stworzeniu pomoże firma Logitech. Na iFixit dostępne będą też autoryzowane przez Logitech części zamienne do najpopularniejszych urządzeń tej marki. Części do naprawy mają występować osobno oraz w zestawach do naprawy razem z akcesoriami i narzędziami iFixit. Wszytko dostępne będzie w iFixit Logitech Repair Hub pod tym adresem.
Konsumenci często mają trudności ze znalezieniem sposobu do naprawy i przedłużenia żywotności swojego produktu” – powiedział Prakash Arunkundrum, dyrektor operacyjny Logitech. „Jestem podekscytowany tym, że możemy współpracować z iFixit w celu opracowania lepszych projektów i ułatwienia konsumentom możliwości samodzielnej naprawy, aby przedłużyć żywotność naszych produktów.
Przewiduje się, że globalne odpady elektroniczne i elektryczne (e-odpady) wzrosną do ponad 75 milionów ton do 2030 roku, zgodnie z raportem Global E-Waste Monitor 2020. Konstrukcja i możliwość naprawy będą musiały iść w parze, aby zmniejszyć ilość e-odpadów generowanych przez świat. Rosnące wyzwanie związane z e-odpadami jest napędzane wyższymi wskaźnikami zużycia, krótkimi cyklami życia sprzętu oraz nikłymi opcjami naprawy. Logitech pracuje nad sprostaniem temu wyzwaniu, ulepszając sposoby naprawy swojego sprzętu, aby wydłużyć ich żywotność. Z drugiej strony firma sporo inwestuje również w ich właściwe projektowanie, czego wyrazem jest program Design for Sustainability (DfS).
Przesiadka na Logitech MX Master 3S z gładzika MacBook Pro M1 – spowiedź Apple’owca