Wcześniej mówiło się, że content is the king. Teraz zwykło się mówić, że królem jest video content. Nic dziwnego – ludzie bardzo chętnie oglądają materiały video, a publikowanie tego typu materiałów jest jednym z najbardziej skutecznych sposobów przyciągnięcia uwagi naszych odbiorców i potencjalnych klientów. Od jakiegoś czasu rozumie to LinkedIn, który coraz mocniej stawia na rozwój tej sekcji swojej platformy.
Bardzo długo na LinkedIn nie mogliśmy publikować materiałów video, podobnie zresztą jak albumów zdjęć. Jakiś czas temu serwis udostępnił jednak te funkcje. I o ile możliwość publikacji kilku zdjęć jednocześnie zyskały także profile firmowe, o tyle video mogli udostępnić jedynie prywatni użytkownicy.
Video na stronach firmowych
Zmieniło się to w ubiegłym tygodniu, kiedy to możliwość publikacji video otrzymali także administratorzy stron firmowych. To dobry ruch w kontekście budowania zasięgu organicznego, a co za tym idzie – zaangażowania pod postami na tej platformie. Treści video mogą oznaczać dla niektórych marketerów znaczne ułatwienie w prowadzeniu działań komunikacyjnych i uatrakcyjnienie tworzonego przez nich kontentu, co wpłynie także pozytywnie na odbiorców.
Także w wersji sponsorowanej
Wraz ze stworzeniem możliwości publikacji video na profilach firmowych, LinkedIn udostępnił także opcję ich sponsorowania. Warto pamiętać, że dzięki bardzo precyzyjnym opcjom targetowania, które są dostępne z poziomu panelu reklamowego, dotarcie do naszej grupy docelowej z danym materiałem będzie znacznie ułatwione. Pozostaje tylko rozważenie kwestii opłacalności takiego działania – na LinkedIn bowiem reklamy są stosunkowo drogie, w porównaniu z innymi platformami społecznościowymi.
Jeśli nie macie jeszcze możliwości publikacji materiałów video na swoich profilach firmowych – nie martwcie się. Podobnie jak w przypadku innych serwisów społecznościowych, nowości udostępniane są stopniowo. Jak podaje LinkedIn, opcja ta powinna być dostępna dla wszystkich w przeciągu kilku najbliższych tygodni.