LG zamyka biznes mobile. Wspominamy TOP5 świetnych modeli tego producenta

To jest niestety fakt, że LG zamyka oddział mobile i nie zobaczymy już nowych modeli z logiem tego producenta. Sprzedaż nowych modeli była marna, zatem taka decyzja nie szokuje. Jednak czy zawsze tak było? Nie, w pamięci nadal mam szalone projekty pokroju LG Wing, który może choć nie miał dużo sensu, był ciekawą odskocznią od szarości dzisiejszego rynku.

5 kwietnia 2021 roku, to właśnie tego dnia świat obiegła informacja o zamknięciu przez LG oddziału mobile, który od kilku lat nie przynosił zysków i nie był w stanie wybić się na tle konkurencji.  W ocenie ostatnich dzieł LG, podpisuje się pod zdaniem większości (rynku) i przyznaje, że ich telefony nie były moimi faworytami. Nie zawsze jednak tak było, dlatego zapraszam was do mojego TOP 5 LG.

LG KU990

Był to chyba pierwszy model smartphone-a od LG jaki pamiętam. Choć wcześniej na pewno przewijały się produkty tej marki, to jest ten, który znacząco wrył się w pamięć.
Była to odpowiedź LG na aktualnego iPhone-a, który miał go pokonać głównie aparatem. Asem w rękawie był 5 Mpx aparat powstały przy współpracy z Schneider-Kreuznach, który miał dedykowany pierścień do sterowania zoomem. Był to zdecydowanie punkt do lansu wśród znajomych. Poza tym KU990 obsługiwał sieć 3G, co na swoje czasy nie było standardem.

LG Prada

Choć sam tego modelu nie posiadałem, to nie sposób go nie wspomnieć. LG Prada, czyli KE850, który powstał w 2007 roku, to twór, który jest wynikiem współpracy Prada z LG. Miał to być iście designerski twór na wzór iPhone – minimum przycisków, duży ekran oraz wyjątkowo przyjazny interfejs. Niestety, jak wiadomo, Apple z iPhone przetrwał próbę czasu, a LG niezbyt. Choć podobne pomysły mieli też inni producenci telefonów, wielu z nas pamięta właśnie LG Prada.

LG Crystal

Komórka rodem z filmów Sci-Fi to właśnie LG Crystal, czyli DG900. Był to model typu slider bardzo popularny wśród urządzeń LG, który tzw. keypad miał przeźroczysty. Po rozsunięciu telefonu wyświetlały się na nim przyciski. Choć pomysł ten nawet teraz robi wrażenie, Crystal powstał w momencie, gdy dostępne były już telefony z ekranem dotykowym, dlatego nie zdobył on specjalnie uznania.

LG Nexus 4

Przechodząc do urządzeń nowszych, nie mogę nie wspomnieć o posiadanym przeze mnie LG Nexus 4. W moim mniemaniu był to jeden z najlepszych telefonów od Google, przez najbliższych kilka lat. Nawet jego następca wypadał blado pod kątem designu jak i działania, gdyż dolegał mu problem z przegrzewaniem. LG Nexus 4 był przeze mnie odchudzane (oprogramowanie) i podkręcane, a wszystko po to, by uruchomić na nim port z PlayStation czy innych konsol. Brzmi to może jak szaleństwo, ale dla mnie był to najbardziej kolorowy okres w smartfonowych doświadczeniach.

LG G Flex

Urządzenie marzenie, którego niestety nigdy nie spełniłem. Zaprezentowany w 2014 roku model Flex był wyposażony w gigantyczny jak na tamte czasy wyświetlacz OLED w rozmiarze 6″. Jakby tego było mało, był on wygięty w łuk, tak jak ma to teraz miejsce w dużych monitorach. Aby mógł on sprostać wymogom prawdziwego pochłaniacza filmów lub graczy, był on wyposażony w topowe podzespoły. Myślę, że taki projekt nawet dziś zainteresowałby branżę, a co dopiero 7 lat temu??

Po tym okresie wydaje mi się, że w LG zaczęło się coś psuć. Kolejne telefony były coraz bardziej przeciętne, albo z pomysłami, które kompletnie do mnie nie trafiały. Moja lista zdecydowanie kończy się na roku 2014 i LG G Flex. Nawet LG G Flex 2 nie był już tak atrakcyjny.