LG zdecydowało się na premierę swojego najnowszego flagowca V60 ThinQ 5G wraz z bardziej budżetową serią K – modelami K61, K51S i K41S. Choć większość uwagi skradł najlepiej wyposażony V60. Modele K, również mają czym się pochwalić w dobrej cenie, oferując NFC, spełnienie standardów MIL-STD czy 4 aparaty.
LG wraz z premierą zaoferowało liczne promocje dla najbardziej zdecydowanych klientów. Oferta jest o tyle interesująca, ze zawiera w cenie dodatki w postaci ekranu dual screen dla V60 albo słuchawki Skullcandy dla serii K. Pełna rozpiska cen i gratisów znajduje się na końcu wpisu.
LG V60 ThinQ 5G
Smartfon posiada topową specyfikację – Snapdragon 865 z 8 GB pamięci RAM oraz 128 GB pamięci na pliki. Zdecydowano się pozostawić gniazdo kart MicroSD, które ostatnim czasem odchodzi w zapomnienie. Dzięki niemu możemy rozszerzyć pamięć o kolejne 2 TB.
Ekran to oczywiście P-OLED o rozmiarze 6.8″ i rozdzielczości FullHD+. Aparat selfie o rozdzielczość 10 Mpx został umieszczony w klasycznym wcięciu na środku ekranu. Nie byłoby flagowca od LG, gdyby nie obsługa Dual Screen, dlatego i do V60 możemy zakupić słynne etui, które testowaliśmy wraz z LG G8X.
Recenzja LG G8X, czyli czemu Dual Screen jest lepsze od elastycznego ekranu
Za główny aparat w LG V60 robi matryca 64 Mpx, która wraz z 13 Mpx obiektywem szerokokątnym i matrycą TOF mają zagwarantować nam spektakularne zdjęcia. Za pomocą głównej matrycy można zarejestrować wideo 8K.
Jak LG, musi być wysokiej jakości 32-bitowy przetwornik dźwięku oraz spełnienie norm MIL-SDT 810G. Nie inaczej jest tutaj. Z nowości, warto powiedzieć o funkcji „Voice Bokeh”, która dzięki 4 mikrofonom, może wyciąć tło z naszych nagrań. Co więcej, daje nam pełną kontrolę nad tym procesem.
LG V60 ThinQ 5G wyposażony jest w baterię 5000mAh ze wsparciem szybkiego ładowania Quick Charge 4+, NFC, WiFi6, a jego obudowa spełnia wymogi IP68.
Seria K61, K51S, K41S
Na początku czułem się zmieszany tą premierą klonów, dlatego powiedzmy sobie szczerze. To są bliźniacze modele, które różnią się specyfikacją, a nie zamysłem. Zatem wszystkie modele oferują 6,5″ ekran oraz poczwórny aparat w zestawie, matryca główna, obiektyw szerokokątny, makro oraz matryca odpowiadająca za pomiar głębi. Wszystkie urządzenia mają moduł NFC, czytnik linii papilarnych z tyłu, Dual SIM, baterię 4000 mAH, MIL-STD 810G oraz DTS:X 3D.
Różnice prezentują się następująco:
- K61 – procesor 8-rdzeniowy 2,3 GHz, ekran FullHD+, 4/128 GB pamięci, aparaty 48+8+2+5 Mpx oraz selfie 16 Mpx z przodu.
- K51S – procesor 8-rdzeniowy 2,3 GHz, ekran HD+, 3/64GB pamięci, aparaty 32+5+2+2 Mpx oraz selfie 13 Mpx z przodu.
- K41 – procesor 8-rdzeniowy 2 GHz, ekran HD+, 3/32 GB pamięci, aparaty 13+5+2+2 Mpx oraz selfie 8 Mpx z przodu.
Początkowo uważałem to za chęć zalania rynku podobnymi telefonami. Ceny pokazują jednak, że każdy z nich trafia tym samym do innego budżetu. A to może się sprawdzić.
Ceny i gratisy
Jak wspomniałem na początku, jeżeli zdecydujecie się na zakup LG V60 w sieci Play do 20 maja, albo któryś z LG K na początku maja otrzymacie w cenie:
- 749 zł – LG K41S oraz słuchawki przewodowe Skullcandy Ink’d+
- 949 zł – LG K51S oraz słuchawki przewodowe Skullcandy Ink’d+
- 1249 zł – LG K61 oraz słuchawki bezprzewodowe Skullcandy Sesh True
- 4299 zł – LG V60 ThinkQ 5G + LG Dual Screen + 300 zł zwrotu w formie czeku Blik + 3 lata gwarancji
Choć w każdym z zaprezentowanych modeli mógłbym znaleźć skazę, do której można byłoby się przyczepić i podważyć sens zakupu, to uważam te premiery za bardzo udane. Każdy z tych telefonów, w swojej półce cenowej oferuje wiele. Obecność MIL-STD, NFC czy DTS-X w każdym z nich to duży atut. W trakcie trwania oferty promocyjnej będą to lepiej niż „dobre” oferty.