Po WWDC pojawiają się kolejne nowinki na temat nadchodzącego iPhone’a 12. Część z nich zaskakuje negatywnie, jak chociażby brak ładowarki, ale nie brak też pozytywnych informacji – topowe wersje iPhone 12 mają nagrywać w rozdzielczości 4K i 240 kl/s. Apple ponownie zostanie królem video?
Filip Koroya, znany również jako EverythingApplePro, w swoim najnowszym wideo prezentuje możliwości nadchodzących urządzeń od Apple. Wynika z niego, że przynajmniej niektóre modele iPhone’a 12 mogą obsługiwać nowe tryby nagrywania wideo: 4K przy 120 kl/s i 4K 240 kl/s. Dla przypomnienia warto wspomnieć, że iPhone 11 Pro umożliwiał maksymalnie 4K i 60 kl/s. 240 kl/s możliwe było tylko dla rozdzielczości FullHd.
Fake or not?
Programista Max Weinbach znalazł w kodzie oprogramowania beta iOS14 listę z dostępnymi rozdzielczościami i trybami aparatu. Na liście widnieje opcja 4K 240 kl/s. Sam Max potwierdza to swoim źródłem w Apple, które ma testować takie formaty.
Publicznie poddaje się w wątpliwość czy tak szybka rejestracja obrazu w tak wysokiej rozdzielczości jest w ogóle możliwa przez telefon. Byłby to znaczący przeskok względem konkurencji, która przecież w miejscu nie stoi. Być może Apple zechce zastosować interpolację klatek brakujących tak, aby z 60 czy 120 klatek zrobić 240. Jak dla mnie to zwyczajna ściema, która szybko wychodzi na jaw. Wystarczy użyć takiego trybu do ruchomego obiektu o regularnych liniach, a błędy obrazu pojawią się od pierwszych sekund. Tak czy inaczej, takie możliwości będą dostępne tylko dla najbardziej wypasionych wersji nadchodzącego iPhone 12 Pro.
240 kl/s i 120 Hz?
Poza możliwościami wideo, mamy zaobserwować również znaczny skok w częstotliwości wyświetlacza ProMotion 120Hz. Nowy iOS ma pozwolić na dynamiczną zmianę trybu 60 Hz i 120 Hz, tak aby pogodzić czas pracy na baterii i wrażenia z użytkowania. Ma to działać na wzór stosowanych już wyświetlaczy ProMotion w iPadach Pro od kilku lat.
Fani Apple zapewne cieszą się tak radykalnymi zmianami, które przynajmniej w tych kwestiach dogoniły albo i przegoniły konkurencję z robocikiem. O ile 4K i 240 kl/s naprawdę robi wrażenie, tak 120 Hz to raptem to, co już znamy od dłuższego czasu.