Moje trzy dni na berlińskich halach Messe dobiegają końca. Przyszła pora na podsumowanie, do których popchnęła mnie pewna refleksja. W mojej opinii organizatorzy mocno wracają do korzeni. IFA 2023, mimo że w dalszym ciągu jest świętem fanów nowych technologii, w dużej mierze kładzie nacisk na segment AGD i chciałbym o tym za Wami porozmawiać.
Nie, nie będziemy rozprawiać o lodówkach, pralkach, suszarkach, ale nie da się ukryć, że inteligentne kuwety, zarządzane automatyką systemy ogrzewania i poruszający się po mieszkaniu oczyszczać powietrza potrafiący omijać koty – to sprzęty, które potrafią sobą zainteresować. Nie jest to dawne, prymitywne AGD, które tratowało się jako obowiązkowe „narzędzie” gospodyni domowej. Dziś, sprzęt ten potrafi być naprawdę atrakcyjny.
Premiery, indywidualne spotkania z wystawcami, a także działania komercyjne pozwoliły nam zapoznać się z nowościami z zakresu AGD, ale także z modelami, które trafiły na rynek nieco wcześniej. Stylistyka, choć nowoczesna, jest tylko ułamkiem tego, co mają do zaoferowania dzisiejsze artykuły gospodarstwa domowego.
AGD na IFA 2023 zainteresowało mnie bardziej niż smartfony, komputery czy słuchawki
Od wielu lat gorąco kibicuję branży urządzeń mobilnych. W zasadzie to mój konik, ale nie stronię od innego sprzętu komputerowego, sztucznej inteligencji, głośników czy gadżetów, które w sposób bezpośredni wpływają na to, jak pracuję, wypoczywam, a nawet robię zakupy. Nieczęsto doceniam jednak sprzęt, z którym obcuję codziennie i bez którego nie mógłbym funkcjonować na obecnym poziomie. Mowa o AGD.
Zacznijmy od odkurzaczy. Nie tych klasycznych. Mam na myśli inteligentne, automatyczne roboty odkurzające, które przeczesują mieszkanie w poszukiwaniu brudy i pyłu. Urządzenie wykrywa niechciane elementy u wciąga je. Niby nic wielkiego, ale jeśli dodamy do tego mopowanie, wymianę wody bez potrzeby zaangażowania użytkownika, a także wyjątkowo celne wykrywanie przeszkód i naukę rozkładu pomieszczeń. Odkurzacze wyposażone są w kamery, laserowe czujniki i współpracują ze stacją dokującą. Dalej mamy elektroniczne myjki do okien, dzięki którym ogarnięcie balkonowej tafli zajmuje kilka minut, a efekt – co tu dużo mówić – robi wrażenie i zawstydza klasyczne metody.
Ecovacs pokazał sprzęt, o który zrobił niemałe wrażenie na naszym Gustawie. Uściślając – chodzi o robot oczyszczający powietrze, który porusza się po pomieszczeniach tak, jak robot sprzątający. Co ważne, jest w stanie omijać przeszkody za sprawą obecności czujników.
Przechadzając się po halach, na których wystawiają się Candy, Electrolux, Haier czy Siemens, czułem że to szalenie ważna dla organizatorów kategoria. Początkowo, komlpetnie tego nie zrozumiałem, jednakże po kilku rozmowach z przedstawicielami, którzy pokazali mi, jak w ekspresowy i wygodny sposób wyczyścić podłogę z Nutelli lub usunąć sierść kota z kanapy, zmieniłem zdanie. Urzekła mnie też sprawność pralek z funkcją suszarki, które po zakończeniu pracy prasują odzież. Dobrze, nie tyle prasują, ile sprawiają, że ta nie jest pognieciona. To niuanse, które realnie pomagają w przeprawie przez typowy dzień Kowalskiego, Smitha czy Schmidta.
Nie rozumiem jednak obecności „drobnicy” na targach IFA 2023
Odwiedzenie targów pozwala więc zapoznać się z nowinkami. Sęk w tym, że w halach pojawia się też mnóstwo mniej atrakcyjnego sprzętu, takiego jak suszarki, tostery lub tortownice. Owszem, jeśli za sprzęt odpowiada zaufana marka, może być on ciekawy. Niestety, lwia cześć modeli pokazanych na IFA 2023 to drobnica niewarta uwagi. W rozmowie z Sebastianem zachodzimy w głowę nad tym, jaki jest sens płacenia przez producentów za obecność na wydarzeniu, które najpewniej nie wpłynie na rozpoznawalność danego produktu.
Tak się składa, że odwiedziliśmy całkiem wysoką liczbę stoisk związanych z AGD i przygotowaliśmy dla Was wiele materiałów traktujących o tej kategorii. Wypatrujcie więc na dailyweb materiałów, które będą spływać przez najbliższe dni.