Tydzień temu świat obiegła informacja o planach Mozilli i stworzeniu nowej przeglądarki dedykowanej systemowi Windows 10, który już w tym miesiącu ma ujrzeć światło dzienne. Teraz amerykanie pokazali pierwsze screeny z ich nowej przeglądarki.
Jak widzicie wodotrysków nie ma, jest bardzo podobna do wersji z Windows 8, może to plus, użytkownicy lubią zmiany, ale czasami lepiej je dozować dyskretnie, jak wywracać życie do góry nogami. Przesiadający się na nowy system na pewno poczują się jak w domu i to było głównym powodem lekkich kosmetycznych zmian od strony wyglądu. Na pewno nie będzie w tym wypadku problemów z odnalezieniem się w nowym otoczeniu. Design został odświeżony na wzór nowego Windows’a, kto widział Windows 10 Insider Preview, ten zauważy wiele podobieństw.
Powyższy screen przedstawia porównanie przeglądarki Firefox z Windows 8 (na górze) i Windows 10 (na dole). Jak widać poprzednik jest nieco szerszy i widzimy w nim wyraźnie większy font. Nowy lis jest smuklejszy, widać tu więcej przestrzeni do przeglądania sieci, zauważamy również nowe kolorowe ikony rozszerzeń w lewym górnym rogu.
Mozilla poprawiła również sam pasek adresu, widzimy go na screenie w rozwinięciu. Jego nazwa, nadana przez Mozille, mówi sama za siebie – Awesome Bar.
Nowy produkt, wg. Zapowiedzi twórców ma zapewnić również możliwość personalizacji okna przeglądarki dzięki stosowaniu nakładek w kilku odcieniach.
Póki co nie przekonuje mnie to do zmiany przeglądarki, widziałem również Spartana w W10 IP którego testuje od jakiegoś czasu i póki co zostaje przy Google Chrome- nie zapowiada się by miało się to zmienić w najbliższym czasie. A Ty? Jakiej przeglądarki używasz na co dzień?
Autor: Łukasz Szendzielarz