Długo czekał na mnie serial Euforia, w sumie chyba już wiem dlaczego.

Serial Euforia przewijał się w propozycjach do obejrzenia od dłuższego już czasu. Jakoś omijałem tę pozycję, długo zastanawiając się, co jest tak naprawdę tego przyczyną. Kiedy jednak pojawił się drugi sezon produkcji zacząłem oglądać Euforię i poznałem odpowiedź: nie wytrzymałbym, gdybym musiał czekać tydzień na kolejne odcinki.

Być może jest to efekt przyzwyczajenia, które wyniosłem z Netflixa. Wszyscy wiemy, że w Netflixie pojawiają się zazwyczaj całe sezony, ewentualnie podzielone na dwie części. W przypadku HBO jest zupełnie odwrotnie – otrzymujemy po jednym odcinku tygodniowo, tak jak to bywało „dawniej”, kiedy mogliśmy pomarzyć o streamingu.

UWAGA: dalej mogą pojawić się spoilery!

Euforia – serial poruszający to, co w życiu najważniejsze

Nie jest to serial lekki – od razu ostrzegam. Produkcja opowiadająca głównie o nastolatkach dedykowana jest osobom dorosłym i takie też ostrzeżenie dostajemy na początku każdego odcinka. To już daje do myślenia i pobudza wyobraźnię jeszcze bardziej. Zagłębiając się w pierwszy odcinek próbowałem doszukiwać się porównania do innych podobnych produkcji i szybko do głowy przyszło mi 13 powodów.

I tak, można dostrzec jakieś wspólne elementy, jednak w przypadku produkcji Netflixa na pierwszym sezonie wysoka jakość się zakończyła. Później było tylko odgrzewanie schematu, a wszystko okraszone niezbyt realną codziennością. Euforia natomiast bardziej dosadnie porusza te tematy, które otaczają nas na co dzień. I nie są to tematy łatwe.

Zendaya euforia

Główną bohaterkę Rue gra znakomita i uwielbiana przeze mnie Zendaya, która kolejny już raz pokazuje, że mimo młodego wieku można naprawdę wspinać się na wyżyny aktorstwa. 17-letnia bohaterka właśnie zakończyła odwyk i planuje naprawić swoje życie, które już mocno ją doświadczyło. Pewnego dnia jednak poznaje Jules, która sprowadziła się do niezbyt dużego miasta. Transseksualna dziewczyna również ma za sobą ciężki okres, a rozwód rodziców był gwoździem do trumny.

Napady złości, wszechobecne narkotyki i seks, który narzucany jest przez otoczenie to tylko niektóre z problemów, które pokonać musi Rue i jej znajomi ze szkoły.

Serial ukazuje, jak bardzo uzależnieni jesteśmy od opinii innych, a przede wszystkim – jaki wpływ na nasze działania mają media społecznościowe, serwisy online i nieświadoma swoich postępowań młodzież. Już w tak młodym wieku, Rue musi walczyć z demonami, które zachęcają ją do odurzania się, a jednocześnie opiekowania się swoją młodszą siostrą, by ta nie poszła w jej ślady.

Subskrybuj DailyWeb na Youtube!

Nie jest łatwo przejść obok tego serialu obojętnie – młodzież pokazuje nam, co dzieje się z tym światem, a kontrowersje poruszane w fabule często pozostają tematem tabu w życiu realnym. Serial jest brutalny, a sceny seksu i nieświadomego gwałtu znajdziemy niemalże w każdym odcinku. Przemoc i narkotyki stają się tak oczywiste, jak codzienne odżywianie, a otoczenie nie robi sobie z tego większego problemu.

108229167 euphoria1 976hbo

Pozycja obowiązkowa dla każdego, kto lubi ambitne produkcje. Po każdym z odcinków przychodzą refleksje nad tym, co nas otacza i nad tym, co czeka nasze dzieci. Historie tam opisane pozwalają jednak na zapalenie się ostrzegawczej lampki w naszej głowie i zwrócenie uwagi na problemy najmłodszych właśnie.