EPOS S6 to kamera 4K od dawnego Sennheisera, którą dostałem do testów. Czy sprzęt w cenie około 1000 zł zadowoli streamerów, twórców video i pracowników home offiice, którzy prowadzą dużo rozmów online? Odpowiedź znajdziecie w mojej recenzji tego sprzętu.

Od jakiegoś czasu szukałem profesjonalnego sprzętu do nagrywania swoich materiałów, więc tym bardziej się ucieszyłem, że miałem okazję przetestować wysokojakościową kamerę EPOS S6. Tylko wspomnę, że prowadząc swojego skromnego bloga filmowego, angażuje się również w nagrywanie podcastów i tworzenie kompilacji na YouTubie. Brałem udział w paru rozmowach live i nieco zmotywowało mnie do myślenia o własnym nagrywaniu treści, zarówno w opcji na zywo jak i w formie wrzucenia do sieci, nagranego wcześniej materiału video. Mój obecny sprzęt skutecznie opóźniał moje dalsze działania. Szukałem kamery z mikrofonem, solidną jakością dźwięku i obrazu oraz możliwością ingerencji w poszczególne ustawienia. I wydaje się, że mamy to! Tradycyjnie, zanim przejdziemy do konkretów, rzućmy okiem na specyfikację.

EPOS S6
fot. eposaudio

EPOS S6 – specyfikacja techniczna

Wymiary kamery 1,67 x 2,30 x 1,16 cala
Łączność Przewodowa
Kompatybilność PC / Soft phone, Mac OSX
Certyfikaty Microsoft, Zoom
Zoom 8x
Rozdzielczość 3840×2160 – 30 kl./sek.
1920×1080 – 60 kl./sek.
Montaż Stół, monitor, powierzchnia twarda z wykorzystaniem statywu
Korekcja światła Tak
Dedykowana aplikacja Tak – EPOS Connect
Przesłona Tak
Typ mikrofonu Wielokierunkowy z redukcją szumów
Liczba mikrofonów 2
Pasmo częstotliwości mikrofonu 110–10000
Cena 199 USD

 

EPOS S6, po wyjęciu z pudełka, wydał mi się dość skromny rozmiarowo w stosunku do tego, co pokazują dostępne w sieci ilustracje. To żaden przytyk – bardziej zaskoczenie, że kamerka, której specyfikacja jest całkiem niezła – mieści się w pudełeczku wielkości dwóch paczek zapałek. Samo opakowanie też sprawia, że w środku znajdziemy większy przedmiot. Świadczy to również o solidnym zabezpieczeniu. W paczce od kuriera znalazłem sztywny kartonik, na którym widniały takie informacje jak funkcje kamery, zawartość i ogólna specyfikacja. EPOS 6 natomiast znajdował się w zgrabnym pokrowcu, który może wszędzie ze sobą zabrać, nie martwiąc się o uszkodzenie kamery, dzięki specjalnej wypustce. Znalazło się też miejsce na małą siateczkę oraz tyle przestrzeni, że wokół urządzenia można ułożyć kabel USB, co nie przeszkadza, aby zamknąć futerał. Do zestawu dołączone są dwa złącza: USB-C do USB-C oraz USB-C do USB-A.

EPOS 6 jest małych rozmiarów i wydaje się być raczej delikatnym sprzętem, więc opakowanie to ważna kwestia. W razie upadku podczas transportu nie musimy się obawiać, że konfrontacja z twardym podłożem spowoduje uszkodzenia. Przejdźmy już jednak do samego urządzenia. Minimalizm na bogato. Brzmi to jak oksymoron, ale cenię sobie elegancję wyglądu, brak niepotrzebnych elementów graficznych, co przewrotnie działa na korzyść. Jak to mówią romantycy – najważniejsze jest wnętrze. I tak w istocie jest.

EPOS S6 to rewelacyjna jakość obrazu, zarówno w dzień, jak i w nocy

Kamerka z zewnątrz składa się z portu ładującego, ruchomego przycisku, zamykającego przesłonę i wychylanego od dołu wspornika, dzięki, któremu możemy dostosować urządzenie do określonej grubości obudowy monitora lub laptopa. Przynajmniej w teorii, bo w zaokrąglanych monitorach starszego typu trzeba radzić sobie inaczej. Na szczęście kamera ma w podstawie specjalne miejsce na wkręcany statyw.

Pokrętło przesłony daje nam możliwość do manualnego ustawienia odpowiedniego zaciemnienia obiektywu. Możemy oczywiście szybko go zupełnie zamknąć, ale gdyby ktoś bardzo miał potrzebę wykonać artystyczne ujęcie z przyciemnionymi bokami, aby być w kaszetowym, wąskim centrum to można wykonać taki zabieg.

Aplikacja dedykowana EPOS Connect daje dostęp do personalizowania wielu ustawień

Kamera ustawiona – można przejść do testowych nagrań! Zaspojleruje nieco dalszą część tekstu – jestem zachwycony! Napis 4K na opakowaniu i w specyfikacji to żadna przesada. Faktycznie po podłączeniu sprzętu do komputera i otwarciu przesłony widać gołym ekranem wysoką jakość obrazu. EPOS S6 nagrywa 30 klatek na sekundę przy rozdzielczości 3840×2160 oraz 60 klatek na sekundę przy 1920×1080. Przy odpowiednich ustawieniach jesteśmy w stanie uzyskać Ultra-ostre wideo 4K. Świetna płynność, wyrazistość scen i to nie tylko za dnia. Automatyczna korekcja światła daje możliwość nocnego nagrywania, gdy mamy taką zachciankę, aby w pomieszczeniu było ciemno.

Ciepło barw możemy sobie ustawić w dedykowanej aplikacji. EPOS Content umożliwia nam ustawienie kamery według potrzeb. W panelu głównym mamy główne opcje takie jak szybki wybór widoku: domyślny, szeroki oraz zbliżenie i efekt lustrzanego odbicia. Poza tym ekspresowy dostęp do trzech rodzajów światła, czy temperatury. Gdyby ktoś chciał być na nagraniu bardziej żółty, niż ciemny nic nie stoi na przeszkodzie, aby pobawić się zaawansowanymi ustawieniami. W nich możemy między innymi dostosować zoom aż 8-krotnie, czy spersonalizować takie techniczne kategorie jak jasność, kontrast, nasycenie i wiele więcej. Poniższe zdjęcia przedstawiają przykładowe ujęcia w nocy przy różnych kątach i zbliżeniach.

EPOS S6 posiada dwa mikrofony, świetnie tłumiące dźwięki otoczenia

EPOS S6 ma jeszcze jeden element, który zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Jest nim wbudowany w urządzenie mikrofon, a w zasadzie dwa. Z przodu kamery – po prawej i lewej stronie od obiektywu znajdują się dwa mikrofony, wyposażone w redukcje szumu. Dźwięk jest niezwykle czysty, a użytkownika bardzo dobrze słychać i stawia go w centrum, skutecznie odcinając dźwięki otoczenia. Zaawansowani streamerzy zapewne będą kręcić nosem i postawią na lepszy sprzęt, ale dla osób, stawiających swoje pierwsze kroki będzie – jest to niesamowite udogodnienie. Dla konferencji online natomiast – 2 w 1, gdzie jakość obrazu idealnie współpracuje z wysokim standardem audio. Sprzęt jest certyfikowany dla Microsoft Teams i Zoom.

Kamerka internetowa EPOS S6 to elegancki sprzęt ze średniej półki cenowej, który kryje w sobie wiele możliwości. Świetna jakość obrazu zarówno za dnia, jak i w nocy oraz solidny mikrofon, który odszumi dźwięki otoczenia. Osoby, często uczestniczących w konferencjach online powinni być zachwycone, szczególnie kiedy biorą udział w spotkaniach również na wyjazdach biznesowych lub z domu. Jej wielkość i dołączony futerał pozwalają na bezpieczny transport i zapewniają spokój ducha, że nic się złego w podróży się nie stanie. Twórcy video, czy streamerzy – szczególnie początkujący mogą się zastanowić nad zakupem tego sprzętu, bo za 1000 zł otrzymujemy 2 w 1 i całkiem sporą ingerencją w ustawienia. Jedyne co może budzić wątpliwość to fakt, że EPOS S6 szybko robi się gorący, ale producent zapewnia, że nie jest to szkodliwe dla urządzenia. Posiada aluminiowy korpus, który działa jak radiator, aby chronić kamerę przed przegrzaniem. Całkiem dużo plusów jak na takie małe urządzenie!

RTX 4070 Ti z pięcioma wentylatorami? W tym szaleństwie jest metoda