Z gry FIFA 22 usunięta została legenda piłki nożnej – Diego Maradona. Powodem takiego działania są problemy licencyjne.
Koncepcja umieszczania legendarnych piłkarzy w grach z serii FIFA pojawiła się już dawno. Początkowo ulubionymi zawodnikami sprzed lat można było zagrać w ramach specjalnej drużyny zwanej Klasyczną XI, a później zaczęli się oni pojawiać także w trybie Ultimate Team jako Legendy, początkowo wyłącznie na Xboxie.
Od FIFY 18 wygasła jednak ekskluzywność kart Legend dla konsol Xbox i w tej właśnie odsłonie kultowi piłkarze pojawili się w trybie Ultimate Team na wszystkich platformach jako ikony. Wtedy do najpopularniejszej serii gier piłkarskich zawitał Diego Maradona, jeden z najlepszych piłkarzy w historii.
Diego Maradona znika z FIFA 22
Maradona był obecny w kolejnych odsłonach serii FIFA wraz z najnowszą FIFĄ 22. Jakiś czas temu pojawiły się pogłoski, że być może EA Sports będzie zmuszone do zaprzestania posługiwania się jego wizerunkiem. Jak się właśnie dowiedzieliśmy, niestety okazało się to prawdą – Diego Maradona opuści FIFĘ 22.
„Ze względu na spór prawny ze stroną trzecią musimy zawiesić pojawianie się Diego Maradony w paczkach FIFA Ultimate Team, trybie Ultimate Draft i drużynie Soccer Aid World XI. Z tego powodu karty Diego Maradony nie będą już dostępne w paczkach, Wyzwaniach Budowania Składu ani FUT Draft, a ich widełki cenowe zostały zaktualizowane na czas nieokreślony.
Podzielamy niezadowolenie naszych fanów i mamy nadzieję na przywrócenie jednej z największych ikon futbolu do naszej gry w pewnym momencie w przyszłości.” – tak brzmi komunikat przygotowany przez EA Sports, który można zobaczyć po uruchomieniu gry FIFA 22.
Powodem całej afery jest orzeczenie argentyńskiego sądu o prawach do wizerunku Diego Maradony, których właścicielem jest były prawnik piłkarza – Matias Morla, a nie posiadający umowę z EA Sports Stefano Ceci. Z pewnością firma będzie chciała dogadać się z Morlą, ale nie wiadomo, czy okaże się to sukcesem.
Co z trafionymi już kartami Diego Maradony?
Jeżeli posiadacie jedną z wersji ikony Argentyńczyka, to nie musicie się obawiać. Karty nie znikną z Waszych klubów ani z rynku transferowego. Dalej można więc kupić Diego Maradonę do swojego składu – po prostu nie będzie on już dostępny do trafienia w paczkach.