Death Stranding doczeka się filmu! Amazon Prime Video zrealizuje serial na podstawie God of War! Dobre czasy dla graczy czy wręcz niepokojące?
Death Stranding i God of War to nie jedyne gry, które zmierzają na duży lub srebrny ekran. W styczniu debiutuje The Last of Us na HBO MAX, a w produkcji znajdują się taki tytuły, jak Gran Turismo oraz serial Fallout, również od Amazon Prime Video. W przypadku Kratosa sprawa ma się tak, że jedyne co wiadomo to to, że showrunnerem ma być Rafe Judkins, który Kołem Czasu nie zaskarbił sobie specjalnej sympatii fanów. Dorzućmy do tego Pierścienie Władzy, które cieszą się jeszcze mniejszym szacunkiem i przepis na hejt przed premierą murowany!
Death Stranding to kolejna gra po God of War, która doczeka się ekranizacji
Ja zawsze jestem daleki od krytykowania czegoś, co jest tylko obwieszczeniem, więc poczekam na kolejne informacje i przypomnę tylko, że Amazon Prime Video ma wiele udanych projektów z The Boys na czele. Co natomiast wiadomo na temat Death Stranding i czy również spotkał się z taką falą niezadowolenia?
Otóż nie, ale wcale się nie dziwię, że gracze są bardziej przyjaźnie nastawieni. Przede wszystkim jednym z twórców będzie sam twórca gry, czyli Hideo Kojima! Nawiązał współpracę ze studiem Hammerstone, które ma na koncie wielce udany horror Barbarzyńcy, dostępny na Disney +. Jest również odpowiedzialne za zbliżającą się kontynuacje Kung Fury – Kung Fury: The Movie z Arnoldem Schwarzeneggerem i Michaelem Fassbenderem. I to w zasadzie tyle, co wiemy, ale faktem jest, że produkcja powstaje i ja się nią jaram, choć może to być tylko pięknie nakręcone kino slow, w którym czarna maź przeszkadza kurierowi DHL dostarczyć paczki do swoich klientów.
Death Stranding w filmie ukaże nowe elementy świata i bohaterów
Oczywiście trochę żartuje (a trochę nie) z tym kurierem, ale jestem ciekaw czy faktycznie jest to gra, która odpowiednio wybrzmi na ekranie kinowym. Co innego samemu decydować, a co innego oglądać w multipleksie, chociaż główna oś fabularna ma potencjał. Obsada z pozoru też gotowa! W grze udział wzięli między innymi: Norman Reedus, Mads Mikkelsen, Léa Seydoux, Guillermo del Toro i Margaret Qualley. Casting gotowy, czy może wręcz przeciwnie?
Z perspektywy osoby, która przeszła całą grę i była blisko z tymi aktorami to nie jestem pewny czy chcę spotkać te same twarze jeszcze raz. W sumie ciekawym conceptem byliby nowi aktorzy i pewnie tak będzie…albo i nie. Projekt jest owiany tajemnicą, a jedyne co wiemy to to, że w filmowym Death Stranding zobaczymy bonusowych bohaterów oraz nowe elementy świata. Hideo Kojima będzie mógł zrealizować swoje pomysły, których nie zmieścił w grze, a coś mi się wydaje, że mógł takowe mieć w głowie. On sam podsumował ten kolejny projekt w jego CV następującymi słowami:
Nie mógłbym być bardziej podekscytowany współpracą z Hammerstone Studios. To kluczowy moment dla serii i nie mogę doczekać się współpracy w przenoszeniu „Death Stranding” na duży ekran
Zarówno Death Stranding, jak i God of War to cenione w środowisku graczy tytuły i z całą pewnością zyskają sporą popularność. Osobiście bardziej wierzę w dzieło Hideo Kojimy, ale jestem ciekaw co się wykluje z God of War i przede wszystkim kogo zobaczymy w roli Kratosa? Czas pokaże, ale oby to były dobre czasy dla graczy. The Last of Us zapowiada się niesamowicie, ale nie ma co ukrywać – ekranizacje gry na dużym ekranie w większości przypadków były nieudane.