Aplikacja Clubhouse próbuje przypomnieć o sobie, kusząc użytkowników nowościami.
Clubhouse ogłosił właśnie wprowadzenie czterech nowych nowości w aplikacji, które w zamierzeniu mają nie tylko poprawić jakość korzystania z niej, lecz także rozszerzyć zasięg jej działania. Trzy z nich można testować już teraz, na kolejną przyjdzie nam poczekać jeszcze kilka tygodni.
Dźwięk przestrzenny i klipy w Clubhouse
Jedną z nowości dostępnych „od zaraz”, jest opcja dźwięku przestrzennego, która od jakiegoś czasu dostępna była na iOS, a która właśnie zadebiutowała na Androidzie. Dzięki niej słuchacze znajdujący się „na widowni” mogą słuchać speakerów w jakości przypominającej trójwymiarowe rozchodzenie się dźwięku w pomieszczeniu. Sprawia to wrażenie, jakoby mówca znajdował się w tym samym pokoju co my, tylko w jego innym punkcie. Jest to zdecydowanie ciekawa opcja, zwłaszcza dla osób z wyczulonym słuchem.
Ciekawie zapowiadającą się funkcją są również Klipy (org. Clips), które pozwolą na stworzenie i zachowanie 30 sekundowych wycinków każdego wystąpienia. Wygenerowane w ten sposób nagrania można następnie publikować we własnym profilu, a także udostępniać w innych platformach społecznościowych. O tym, czy funkcja ta może być wykorzystana w poszczególnych pokojach decydują ich gospodarze – o aktywacji funkcji ma informować ikona nożyczek. Warto zwracać uwagę na jej występowanie, by w razie potrzeby uważać co się mówi.
https://twitter.com/Clubhouse/status/1443650744792453125
Wyszukiwarka i Replay
Zmiany obejmą także wewnętrzną wyszukiwarkę aplikacji. Dzięki wprowadzeniu wyszukiwania uniwersalnego za pomocą jednego słowa kluczowego czy też hasztaga będziemy w stanie wyszukać zarówno związane z danym hasłem pokoje (te na żywo jak i zaplanowane w czasie), jak i osoby, kluby i biografie. To jedna z tych funkcji, których pojawienia się oczekiwaliśmy od dawna, jednak jak mówi stare powiedzenie „lepiej późno, niż wcale”.
Prawdziwym game-changerem w aplikacji ma jednak stać się funkcja Replay, która pozwoli twórcom nagrać prowadzone przez siebie spotkanie i zapisać je w swoim profilu lub też pobrać jako plik audio. Stworzone w ten sposób nagranie może być następnie udostępniane w formie podcastu w innych kanałach. Jest to świetna opcja dla twórców, którzy chcieliby np. monetyzować powstałe w ten sposób treści, czy też rozszerzać zasięg swoich wystąpień poza Clubhouse. O tym, czy dany pokój powinien mieć włączoną funkcję nagrywania zadecydują gospodarze i moderatorzy spotkania. Funkcja ta ma pojawić się w platformie jeszcze w październiku.
Opcje celujące w łatwiejszy sposób zapisywania i dzielenia się plikami audio mają być ukłonem przede wszystkim dla twórców treści, których Clubhouse od dłuższego czasu stara się przyciągnąć. Platforma uruchomiła jakiś czas temu program akceleracyjny „Creator First”, który w założeniu miał pomagać początkującym twórcom poprzez udostępnianie zasobów technologicznych wspierających ich kreatywność. Dziś wiemy już, że program nie przyniósł oczekiwanych rezultatów. Miejmy nadzieje, że nowe funkcje w platformie Clubhouse okażą się bardziej skuteczne.