Można powiedzieć, że wreszcie. Najwyraźniej CD PROJEKT RED zmienił kogoś od PR w swojej firmie i sposób komunikacji się poprawia natychmiastowo. Twórcy głośnego Cyberpunk 2077 opublikowali właśnie wideo, w którym opisują jasne plany na przyszłe miesiące i swego rodzaju mapę drogową dojścia do ideału w grze.
Premiera Cyberpunk 2077 była wyczekiwana przez kilka lat. Kilkukrotnie przysuwana data, a następnie totalna porażka, szczególnie na starszych generacjach konsol. Wiele ruchów CD PROJEKT RED było delikatnie mówiąc, nieprzemyślanych. Teraz jednak w specjalnym materiale twórcy podają konkrety i obiecują poprawki.
Cyberpunk 2077 – darmowe DLC i masa poprawek
Materiał pojawił się w środowy wieczór w social mediach CD PROJEKT RED. Jednocześnie opublikowano szereg materiałów, które określają, jak ma dochodzić do perfekcji w grze. Wreszcie jest szczerze i jasno. Tak powinno być już w grudniu. Lepiej jednak późno niż wcale i za to szacunek.
„Zobowiązujemy się do naprawy błędów i zawieszeń gry, i będziemy kontynuować prace nad poprawkami dla Cyberpunka 2077 w przyszłych aktualizacjach, żebyście mogli cieszyć się grą niezależnie od platformy.
W tej miejscu chcemy poinformować Was o naszych postępach w rozwoju Cyberpunka 2077, w tym o planowanych aktualizacjach i poprawkach, darmowych DLC i nie tylko.
Poniżej znajdziecie osobiste wyjaśnienie współzałożyciela CD PROJEKTU jak wyglądały dni poprzedzające premierę Cyberpunka 2077 i naszą perspektywę na sytuację związaną z grą na konsolach poprzedniej generacji”.
-czytamy na stronie CD PROJEKT RED.
Twórcy udzielili również odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania:
Skąd wzięła się tak ogromna różnica w wersjach na PC i konsole starej generacji?
Cyberpunk 2077 to ogromny projekt, który zawiera w sobie mnóstwo specjalnie przygotowanych obiektów, współzależnych systemów i mechanik. W tej grze wszystko to nie jest rozrzucone na płaskim terenie, gdzie moglibyśmy odciążyć nieco sprzęt, tylko skupione na obszarze dużego miasta, w którym ekran wczytywania niemal się nie pojawia. Już samo to było wyzwaniem, ale my jeszcze dodatkowo utrudniliśmy sobie pracę, chcąc dopilnować, by gra wyglądała oszałamiająco na PC, a dopiero potem dostosować ją do konsol – zwłaszcza tych starej generacji. To było nasze główne założenie. Na początku nie wydawało się ono zresztą specjalnie trudne. Wiedzieliśmy, że możliwości sprzętu się różnią, ale myślę, że czas pokazał jak bardzo nie doceniliśmy tego wyzwania.
Co sprawiło, że tworzenie gry na konsole było aż tak trudne?
Głównym wyzwaniem była nieustanna potrzeba ulepszania naszego systemu strumieniowania danych na potrzeby starszych konsol. Strumieniowanie odpowiada za „podawanie” silnikowi zarówno tego, co widać na ekranie, jak też samych mechanik gry. Miasto jest gęsto upakowane zawartością, a przepustowość dysków konsol starej generacji jest, jaka jest, więc ciągle mieliśmy z tym problemy.
Całość możecie przeczytać na specjalnej podstronie CD PROJEKT RED.