Japoński producent nie poprzestanie na tworzeniu świetnych aparatów bezlusterkowych i niedługo ma zaprezentować nową serię kamer wykorzystujących bagnet obiektywów stosowany m.in. w EOS R5.

Bezlusterkowce Canona to dość dziwny temat, bo jeszcze dwa lata temu na rynku nie było ani jednego aparatu z pełnoklatkową matrycą. Stworzenie bagnetu RF w modelach EOS R i RP pokazało, że Canon będzie chciał gonić Sony, a niedawna premiera flagowego EOS R5 i mocnego EOS R6 tak naprawdę wyrównała stawkę. Japończycy zapowiadają, że chcą rozwijać linię R przez przynajmniej 25 lat, dlatego fani marki mogą spać spokojnie i inwestować w kolejne produkty.

Jak wideorejestrator to tylko taki, na którym można polegać – Pioneer VREC-DZ700DC

Nie tylko aparatami człowiek żyje

Canon Rumors informuje teraz, że do bagnetu RF trafi też nowa seria kamer. Cinema EOS R zostanie otwarta dwiema kamerami, ale można się spodziewać, że już niedługo na rynku pojawią się kolejne. Canon jest zresztą znany ze znakomitych sprzętów wykorzystywanych również przez profesjonalistów. Na tę chwilę oficjalne nazewnictwo nie jest potwierdzone, ale przecieki wskazują na Canon Cinema EOS R200 i Canon Cinema EOS R300.

Pierwszy model zostanie wyposażony w matrycę Super 35 mm 4K, identyczną jak w Cinema EOS C200. W body nie zostanie zastosowana stabilizacja obrazu i nie będzie możliwości nagrywania w formacie RAW. Będzie za to bagnet RF, wewnętrzne filtry, karty SD, nagrywanie w 4K przy 60 kl/s lub 1080p przy 120 kl/s i dwa gniazda baterii. Cena – 3499 USD, więc zapewne okolice 15 000 zł.

Druga kamera to zdecydowanie bardziej zaawansowany model. Matryca Super 35 mm 4K DGO z Cinema EOS C300 Mk III, możliwość dodania nagrywania w RAW po aktualizacjach oraz 4K przy 120 kl/s i 2K przy 180 kl/s. Nadal nie będzie stabilizacji, a cena rośnie do 6299 USD – granice 25 000 zł.

Atak hakerów na Canona skończył się utratą ogromnych ilości danych

Poza kamerami wykorzystującymi bagnet RF Canon Rumors zapowiada też dwa nowe produkty z wbudowanymi obiektywami. XF505 zastąpi XF205 i otrzyma matrycę 1″ z XF705 oraz piętnastokrotny zoom. XC20 będzie z kolei następcą XC10/XC15, będzie miała tę samą matrycę, nagrywanie w RAW i dziesięciokrotne zbliżenie ze stałą przysłoną f/2.8.