Mieliśmy już kilka urządzeń, które próbowały z większym bądź mniejszym sukcesem powalczyć o rynek AR/VR. Apple Vision Pro to niewątpliwy faworyt tego rynku. Ostatnia wypowiedz szefa Apple, rzuca trochę światła kulisy powstania sprzętu. Gdyby to było możliwe, wyglądałyby jak zwykłe okulary.

Apple Vision Pro to jedno z nielicznych, kompletnych urządzeń, które są w stanie powalczyć o masowego użytkownika. Oczywiście, o ile będą oni w stanie zapłacić 3 499 dolarów, bo na tyle został wyceniony sprzęt, który ma zadebiutować już w przyszłym roku.

Z racji swojej formy i gabarytów, będzie to urządzenie raczej mniej mobilne (chociaż i na to gotowe), które wykorzystywać będzie się głównie wewnątrz budynków. Nie musiało tak jednak być. Tim Cook widzi sporo zalet w sprzęcie, który przypomina zwykłe okulary

Małe okulary zamiast Apple Vision Pro

Apple od wielu lat pracowało nad swoimi goglami. Kilka lat temu byłem na premierze u całkiem innego producenta. Pojawiła się na nich osoba z zagranicy, która powiedziała — poczekajcie na gogle VR od Apple — ja już je widziałam!

Apple Vision Pro

Od tamtego czasu zastanawiałem się, dlaczego Apple tak długo kazało nam na nie czekać. Powodów pewnie było wiele, ale światło rzuca na to wypowiedź szefa Apple. Tim Cook stwierdził ostatnio w wywiadzie, który umieszczono w biuletynie Bloomberga, że Tim Cook był bardzo zaaferowany stworzeniem okularów AR podobnych do Google Glass. Taka technologia ma więcej zalet, jest bardziej naturalna, a dodatkowo taki sprzęt można by nosić przez cały dzień.

Apple Vision Pro
Zwykłe okulary byłyby lepsze

W artykule Marka Gurmana można znaleźć też informacje, że finalnie nie udało się stworzyć takowego projektu, bo świat nie dysponował taki możliwościami. Okulary potrzebowałyby odpowiednio mocnego sprzętu, a takiego w czasie, gdy projektowano sprzęt nie było. Co więcej, pojawiają się tu doniesienia anonimowego pracownika firmy Apple, który twierdzi, że prace kontynuowano tylko ze względy na, że Tim Cook oczekiwał takiego produktu na rynku.

Apple Vision Pro to taki czad, że obecna rzeczywistość wygląda jak grafika 2D! Tom Cruise i Iron Man wlatują do naszych domów

W zasadzie można przyznać racje. Tim Cook ma ją gdy twierdzi, że taki produkt byłby bardziej naturalny i znacznie lepszy dla zwykłego użytkownika. Zwykłe okulary z ekranem przeziernym, zamiast wielkich gogli z ekranami OLED wewnątrz. Niestety nawet tak wielka firma jak Apple, nie jest w stanie oszukać rzeczywistości. Na tę technologię, przyjdzie nam jednak poczekać.